Wpis z mikrobloga

Czy samolot wystartuje?


Tak

A jeśli tak, to jeśli ściana z wentylatorów ma powiedzmy 50 m wysokości, to co się stanie, jak samolot wzniesie się na te 50 m? I co się stanie jak wzniesie się powyżej (jeśli oczywiście wystartuje)?


@smiech2: to jest zajebiste pytanie i chętnie bym zobaczył eksperyment który to obrazuje. Jakbym miał obstawiać to po osiągnięciu wysokości ponadwentylatorowej zabraknie mu ciągu i spadnie (raczej nie złapie ponownie
  • Odpowiedz
@pablo_see: @malinq: Więc zgodnie z przewidywaniami - da radę wystartować.
Da radę wznieść się do granicy wentylatorów.

I teraz pytanie, co się stanie na granicy.
Silniki pełna moc - wentylatory to równoważą, więc samolot stoi w miejscu i
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie bo nie znamy oporów tocznych. Zakładając
, że opory toczne są, samolot nie wystartuje.
  • Odpowiedz
@smiech2:

Taki sam efekt byłby, gdyby wyłączyć wentylatory - samolot zacznie nagle spadać - bez sterowności. Przy pełnym ciągu i dość dużej wysokości, być może udałoby się go wyprowadzić z tego, ale trzeba by dużo szczęścia i doświadczonego pilota.


Masz sytuację głębokiego przeciągnięcia i brak sterów. I po chwili korkociąg płaski.
W niektórych modelach samolotów z góry wiesz, że nie da się ich wyprowadzić z przeciągnięcia, tym bardziej korkociągu.
  • Odpowiedz
@Benzen: przy nieskończonych prędkościach obrotu może nastąpić pęknięcie opony (czyli samolotem bujnie i osiądzie na jednym boku na pasie, co spowoduje że zacznie się kręcić w bok) albo nastąpi zapłon opon i taki samolot będzie potem miał problem wylądować (oczywiście zakładając, że nie nastąpi powtórka z rozrywki pt. Mc douglas czyli pożar w luku bagażowym)
  • Odpowiedz
@DoloremIpsum: Temat poruszany wielokrotnie, samolot wystartuje.


@Benzen: ale jakby to była próżnia to chyba by nie wystartował, prawda? W sensie nie zdobyłby niośności. Ale z drugiej strony w próżni to co miałby spalać silnik odrzutowy. Ale z trzeciej strony jakby dać tam taki napęd jak w rakietach, co w kosmosie dają radę. Ale z czwartej to by nie dało takiego ciągu pewnie, bo opory, których nie ma w
  • Odpowiedz
oczywiście że wystartuje tylko wcześniej zjedzie z taśmociągu


@bigdabro: no jak, przecież dobitnie założeniem tego "eksperymentu" jest taśmociąg który zawsze w każdym momencie będzie się kręcił w przeciwną stronę z prędkością taka jak koła czyli będzie w 100% niwelował jakakolwiek prędkość poruszania się samolotu

Więc suma jest taka że o ile koła i taśmociąg mogą się rozpędzać w nieskończoność to zawsze przeciwne wektory tutaj będą się anulować i sam samolot
  • Odpowiedz