Wpis z mikrobloga

@skitarii: bliski wschód to w ogóle ogromna większość pszenicy bierze z bliskiego wschodu. Nie wiem jak Turcja nawet da radę xd paliwo tam już też 21 lir za litr czyli podobnie jak u nas ale to tak jakby u nas było 21 PLN ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@skitarii: pytanie czy faktycznie będzie aż taki niedobór, Ukraina nie jest cała zaorana a walki toczą się w obrębie głównych węzłów komunikacyjnych. Zmierzam do tego że rolnicy raczej będą sadzić plony, zwłaszcza że zachodnia Ukraina nie jest praktycznie w ogóle demolowana. A ruscy wcale jakoś się nie pastwią nad małymi gospodarstwami a interesują ich głównie aglomeracje
@Waffenfarbe: Po pierwsze nie z jęczmienia, a ze słodu jęczmiennego. Po drugie w róznych piwach są domieszki innych słodów, a nie tylko jęczmiennego. Popatrz na piwa pszeniczne. Zaskoczę Cię, bo powstaje ono też ze słodu pszenicznego.
@Alibabaa: A z czego robisz słód jęczmienny? Z pszenicy? Słodowanie to etap produkcji piwa. I w tańszych piwach dają jęczmień w celu obniżenia ilości wykorzystywanego słodu. I jaki procent stanowią piwa pszeniczne? Jeszcze powiedz że whisky robią z żyta( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Waffenfarbe: Słodowanie to etap produkcji słodu, a to jak już potem słód wykorzystasz to inna sprawa. W tańszych piwach dają słód jęczmienny, ponieważ typowe eurolagery robi się ze słodu jęczmiennego. To co głównie powinni dodawać "w tańszych piwach" skoro oszczędzając dają słód jęczmienny? Poza tym nie tylko piwa pszeniczne posiadają pszenice, np. jeden z najpopularniejszych styli, czyli NEIPA/Vermont IPA ma w zasypie spory udział pszenicy, tak samo z innymi piwami. Mimo
@Alibabaa: Ale oni dają jęczmień, kukurydzę, syrop glukozowy lub cukier by zaoszczędzić na słodowanie i warzeniu. I akurat syrop glukozowy, który jest chyba najpopularniejszym dodatkiem w Polsce jest wytwarzany z pszenicy. Piwo podrożeje ale myślę że chyba najbardziej z powodu wzrostu cen ropy niż pszenicy.

Zdecydowana większość piw z koncernów ma w składzie surowce niesłodowane (syrop glukozowy, albo maltozowy, grys kukurydziany, niesłodowany jęczmień – choć ten akurat trzeba wymienić, jako alergen).