Wpis z mikrobloga

@mickpl: Ten scenariusz jest realny dziś, jutro i zawsze.
Dlatego musimy mieć silną gospodarkę i armię.
Niestety od 20 lat rządzą nami ludzie, którzy tylko kombinują pod kogo się podczepić - UE, USA itd.
@mickpl: Ruscy się do tej wojny szykowali 2 lata, od ponad roku USA to wiedziało. W tej chwili największa opcja na wojnę chiny - usa, to wojna o Tajwan, ale jest za cicho, by coś tam się szykowało. Bo naruszanie strefy powietrznej jest tam normalką.

Bardziej możliwa by była jakaś proxy wojna, np lepsza Korea poszła by na południe czy coś w ten deseń.
@mickpl: Rosja pokazuje, że nie jest w stanie nawet z 5% sił NATO walczyć, więc z czym do ludzi. "Dwa fronty" sugeruje równość sił między Chinami i Rosją, podczas gdy by pokonać Rosjan wystarczyłyby pewnie połączone siły Polski, Krajów Bałtyckich, Rumunii, Bułgarii, Czech i Słowacji.
a Wujek Sam wypina na nas gołą dupę, bo nie chce wojny na dwa fronty. Niemożliwe? To może być przyszły rok.


@mickpl: Po pierwsze przestań bawić się w czarnowidza. A po drugie gdzieś mi się obiło o uszy, możliwe, że powiedział kto ichniejszy generał, że USA jest w stanie prowadzić wojnę na 1,5 frontach. To znaczy, że na jednym froncie pełnoskalową wojnę a na drugim mniejszą. Myślę, że sama jedna lotniskowa