Wpis z mikrobloga

Nie siadł mi batman, pomimo otoczki jest bliski komiksom to jest na plus, batman i pingwin wyglądają obłędnie, stroje też, reszta za długa, trochę nijaka, przepiękne sceny ale nie czuć tego czegoś co było u Nolana, muzycznie poszli na łatwiznę, theme to odwzorowany marsz żałobny, nie miałem dreszczy. Jak ktoś jest geekiem marvelowo popkulturowym to może być zadowolony, Batmana traktuje na potencjał na coś więcej. Zabrakło jakiejś walki o wartości. Batman w nie jednoznaczny sposób został tylko obrońcą miasta, nie mrocznym mścicielem.


#batman
  • 6
Podobnie. W ogóle nie przypadł mi No gustu. Aktor wg mnie nie pasujący do roli Batmana. Nie czułem jakichkolwiek emocji podczas całego filmu. Cześć scen wręcz groteskowa i przerysowana jak w operach mydlanych. Uważam że ten aktor nie potrafił oddać „batmanowskiej” atmosfery i nie wszedł w postać. W niektórych scenach bez maski kojarzył mi się bardziej ze sfrustrowanym uczniem amerykańskiej podstawówki który nie radząc sobie z życiem idzie do szkoły na rzeź.
@Rudix ale Batman to DC ( ͡° ͜ʖ ͡°) uważam, że Nolan stworzył coś, co będzie bardzo ciężko przebić. Poważnie tak uważam. Pamiętam jak czekałem niczym pies na parówkę na nowy trailer kolejnej części trylogii, a potem jak stara kobieta na księdza po kolędzie na sam film. Identyfikowałem się z Mrocznym Rycerzem i pochłonął mnie oraz kupił całego. Niby prosta historia jednak gra aktorów najważniejszych ról była bezbłędna
@Chael: wiesz akurat ja lubię patisona, on z miernego aktora, staje się ikona kina naszych czasów, praktycznie co roku robi jakiś performance, w dobrym filmie. Zobacz film, to jest 1cz, batman się będzie zmieniać, czy jest trochę emo, może tak, ale do tych tekstów które tam strzela, czyli lekko pretetrnsionalnych pasuje. Akurat to nie jest problem tego filmu. Patison jest po prostu ładny, to nie jest Bruce Wayne playboy.