Wpis z mikrobloga

Popatrzcie na mnie, gończe psy zziajane
Bite za próżną pogoń za swym bratem
Stoję przed wami, po stokroć zabijany
Z blizną na karku, z odgryzioną łapą
Nie ufam wam, ale i nie chcę zaufania
Swoje za sobą mam i macie wy za swoje
Byłem ścigany, byliście oszukani
A oszukanych sfor ja się nie boję

Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
Lecz las jest nasz i łąki też są nasze!
Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
I bać się musi i swych braci straszyć

Podejdźcie do mnie wy, karmione z ręki
Kikut i blizna to wolności cena
Sam tylko zapach jej zaciska szczęki
Psa, w którym skomle zapomniany szczeniak
Po lasach jeszcze wciąż żyją wilki młode
Porozpraszane przez bezrozumne salwy
Silne i wściekłe, i strasznej zemsty głodne
I ja je kocham i tak mi bardzo żal ich

Wilk wolny wyje, na smyczy pies skowycze
I bać się musi i swych braci straszyć
Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze
LECZ LAS JEST NASZ I ŁĄKI TEŻ SĄ NASZE!

#zelenski #wlodymyrzelenski #wojna #ukraina #rosja #putin #fiutin #poezja #kaczmarski #oblawa #oblawa4
Vilyen - Popatrzcie na mnie, gończe psy zziajane
Bite za próżną pogoń za swym bratem
...

źródło: comment_1646304768TaFsRsz1IsgNwcOf6ezG8K.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach