Aktywne Wpisy
julibae +63
też się często spotykacie z romantyzowaniem komuny? teksty typu "było c-----o ale ludzie byli szczęśliwi" - z czego to wynika? moja teoria jest taka, że ci ludzie co tak mówią po prostu byli wtedy młodzi i patrzą na to z sentymentem. Sama się łapię na tym, że myślę czasami, że 10 lat temu było jakoś lepiej
#zycie #przemysleniazdupy #psychologia #socjologia
#zycie #przemysleniazdupy #psychologia #socjologia
powodzenia +62
byłem w Auchanie 10 minut przed zamknięciem w sobotę, poszedłem do lodówki z produktami bliskimi terminu ważności (zwykle jest to mięso, sery itp), są przecenione o jakieś 10% xD i akurat podszedł pracownik i zaczął je przerzucać do wózka ze zdjęcia. niesprzedanych produktów było naprawdę dużo. wdałem się z nim w krótką rozmowę i dowiedziałem się, że:
- kiedyś przecena na takie produkty była 40-50% i wówczas sprzedawało się praktycznie wszystko
- teraz przecena to jakieś 10% i bardzo duzo się nie sprzedaje
- zawartość tego koszyka, do którego przerzucał towary, idzie do utylizacji
- pracownicy nie mogą brać takich towarów dla siebie, Auchan woli płacić za utylizację najwyraźniej xD
- kiedyś przecena na takie produkty była 40-50% i wówczas sprzedawało się praktycznie wszystko
- teraz przecena to jakieś 10% i bardzo duzo się nie sprzedaje
- zawartość tego koszyka, do którego przerzucał towary, idzie do utylizacji
- pracownicy nie mogą brać takich towarów dla siebie, Auchan woli płacić za utylizację najwyraźniej xD
Jak dodać do tego kolejne 1-5 mln Ukraińców, to tak jakby nagle zwiększyć ilość pracowników od 7% do 31%.
Jak niektórzy mogą twierdzić, że to będzie pozytywne dla naszej gospodarki?
Prościej, przypuśćmy że jest zespół 10 osób, myślicie, że jak nagle pojawi się od jednego do trzech Ukraińców na te 10 miejsc, to wam nie spadną/zatrzymają się pensje?
Argument o tym, że Ukraińcy są niewykwalifikowani to bzdura, kolejna naiwność i obłuda ze strony tych którzy tak twierdzą. Macie Ukraińców za głupków? Bo ja nie.
Przecież do nas przyjeżdża cały przekrój ich społeczeństwa - od niewykształconych sprzątaczek, budowlańców, kierowców aż po ludzi wykształconych - inżynierów, lekarzy, programistów itd.
Rynek pracy cofnie się do lat 90/2000. To dotyczy wszystkich, ale niektórzy tutaj myślą, że są w pracy niezastępowalni xd
Większość trafi do dużych miast typu Warszawa, Kraków itd. przez co będzie jeszcze większe przeludnienie i ceny.
Zdajecie sobie sprawę jakie to obciążenie dla gospodarki dodać w ciągu paru miesięcy taką ilość ludzi do państwa?
Nawet Niemcy wytrzymały "tylko" 1-2 miliony "inżynierów" podczas kryzysu migracyjnego kilka lat temu. Rumunia teraz planuje wpuścić max 500 tys.
Ale potężna Polska Polska chce wpuścić wszystkich xD
#ukraina #wojna #uchodzcy #polska #ekonomia
@Magma1: nikomu, bo
Czyli jedynie opóźnisz nieuniknione o parę lat przy optymistycznym wariancie i obniżysz i tak niski standard życia emerytów. I wiesz, że ceny i pensje są ustalane głównie na poziomie globalnym a nie lokalnym? I wiesz ile ludności Polska straciła przez ostatnie 2 lata?
@trevoz: nawet jeśli nie przyjedzie ich dostatecznie dużo, to negatywnie wpłynie to na rynek pracy programistów
@elf_pszeniczny: a ty wielki myślicielu też nie zauważasz, że zmniejszy to presję na wzrost płac?
@Magma1: co za przygłup. Niby z jakiej racji ma dojść do skokowej ilości programistów skoro już teraz z nimi pracuję? Większośc z nich pracuje zdalnie. Po drugie w przeciwieństwie do niewykwalifikowanego przygłupa który nie potrafi zrozumieć dwóch zdań nie muszę się bać o żaden skokowy przyrost kogokolwiek - takie są zalety rozwoju zawodowego.
@Magma1: no a ty policzyłeś, że dzieci też będą nam miejsca pracy zabierać. To nie Bangladesz jednak
Jeśli masz te swoje 3 tys euro za polecenie Ukraińca, to chociażby to może się zmienić na mniej. Nie każda firma/korpo zezwala na pełną pracę zdalną nawet dla informatyków.
Inna zagadka z punktu widzenia korpo/pracodawcy:
Masz 3 wolne wakaty dla programistów, jednak cały czas pozostają puste -
Z drugiej strony, spora część Polaków zarabia minimum czy jakieś grosze. Dlaczego oni mają ponosić tego koszt?
@Magma1: rozumiesz przygłupie, ŻE ONI JUŻ TERAZ BY MOGLI ZAJĄĆ TE WAKATY czy jesteś jakiś upośledzony? Nie muszę tu przyjeżdżąć a ich przyjazd niczego nie zmieni. Myślisz, że 4k euro dla programisty niezależnie z jakiego kraju to dobre pieniądze?
Faktycznie, ktoś z twoim poziomem inteligencji i rozumowania faktycznie może się bać Saszy który przyjedzie tutaj bez języka i znajomości bo jest dla ciebie konkurencją na
Gdyby tak było, to wszyscy by robili dla doliny krzemowej.
Weź obudź swój spłaszczony mózg
@Magma1: jakbym go nie obudził to po pierwsze byłbym teraz takim odpadem co drży przed Ukraińcami zabierającymi mu pracę a po drugie nie słyszałbym o czymś takim jak strefy czasowe.
https://www.wprost.pl/wojna-na-ukrainie/10637797/wojna-na-ukrainie-za-bron-chwycily-rowniez-zolnierki-jedna-z-nich-wlasnie-zegnaja-bliscy.html
tak samo patrząc nie warto być prawnikiem, sędzią, księgowym... oraz prowadzić swojej firmy bo coś się wydarzy i gdzieś indziej nie będzie już tego - w przypadku pierwszych zawodów inne prawo, w przypadku firmy brak sprzętu.
@Magma1: doskonale zrozumiale przeczytalem co tam wypociłeś. Jak ktoś nie znający naszego języka ma wykonywać moją pracę gdzie podstawą jest rozumienie prawa POLSKIEGO? Polacy mają problemy z interpretacją ale przyjadą giga ukraińcy którzy w chwilę pozbawią mnie pracy xD
Tak się składa, że biorę też udział w rekrutacjach i
Wszyscy inżynierami i lekarzami być nie możemy, taka struktura społeczeństwa.
A biorąc pod uwagę język angielski i doświadczenie korporacyjne w obszarze finansów, myślę, że bez problemu już teraz byłbym w stanie znaleźć jakąś pracę w zagranicznym korpo.
to nie optymizm tylko realizm, świat nie jest ani czarny ani biały
Komentarz usunięty przez moderatora
Ukraińców bardzo szanuję, jednak jako, że to Ukraińcy to nie znają języka polskiego, jak mają mi zabrać pracę gdzie kontaktuję się z klientami po polsku, ogarniam polskie programy i stosuję polskie prawo? Dorabiasz sobie ideologie żeby się d---------ć.
Żadnej pogardy we mnie nie ma, znam mnóstwo osób które wykonuje najprostsze zawody. Niemniej jak ktoś się boi o swoją pracę i fakt że można go zastąpić pierwszym z brzegu Ukraińcem, to znaczy że wykonuje pracę mało wymagającą.
Magister w darmowej polskiej gownouczelni? Chłopie, ja jeszcze nawet licencjatu nie skończyłem a i tak już wydane na całe studia z 25k co wymagało ode mnie mnóstwo
Komentarz usunięty przez moderatora