Aktywne Wpisy
USER_303 0
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
mleko23 +7
Odkąd żyje nigdy nie widziałem żeby ktoś nie potrafił odróżniać kiedy stosuje się w słowie końcówkę "-ą" a kiedy "-om", zacząłem te zjawisko dostrzegać w ciągu ostatnich kilku lat, ma ktoś pomysł dlaczego tak się dzieje? Ludzie są z roku na rok coraz bardziej tępi czy jak?
Tak sobie myśle, że robienie dzieci jest #!$%@? egoistyczne. Życie nie jest darem. A rozmnażanie się, by na starość ktoś mógł podać nam szklankę wody to najbardziej egoistyczny z celów jakie mogę sobie wyobrazić. Przyjęło sie w społeczeństwie że dawanie na prezent zwierząt to zły pomysł bo nigdy nie wiadomo czy osoba obdarowana będzie się chciała tym zwierzęciem zajmować. A jak już się coś ma to pasowało by się tym zaopiekować. I tak każdy sam decyduje czy np chce mieć psa czy kota. Ale o tym czy chcemy się urodzić i zajmować sami sobą nie możemy decydować. Zostaliśmy sobie podarowani i teraz my mamy się martwić. No można powiedzieć: " zawsze możesz się zabic". No nie. Nikt nie chce skrzywdzić swoich bliskich i sprawiać sobie bólu. Zresztą gdy nigdy sie nie istniało nie ma uczucia straty jakie pojawia się w umyśle już żyjącego. Może to tylko wysryw depresyjnego Mirka ale po co mi życie? Zakładając że po śmierci nic nie ma to po co się męczyć? Nikt z nas nie inwestuje w rzeczy które na pewno dadzą 0 % zysku bo to zawracanie sobie głowy i strata czasu. Ale żyjemy i robimy rzeczy wiedząc że i tak umrzemy i nic nam nie pomoże. Opcja numer 2 to punkt widzenia teistyczny w którym dla najlepszych czeka niebo czy tam jakiś odpowiednik. Nic bardziej mnie nie przeraża niż idea wiecznego życia. Niekończące sie: "ale po co?" A jeśli niebo nie jest wieczne to tylko odwlekanie tego co nieuniknione czyli nieistnienia. Rozumiem moich rodziców i nie mam do nich żalu. Ale widze szaleństwo w tym że inteligentne i świadome swojej śmierci istoty mogą chcieć mieć dzieci. #antynatalizm #filozofia #rozkmina #religia #childfree
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6214f4d935706f4419860484
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
@AnonimoweMirkoWyznania:
Wychowanie dwóch bombelków to koszt około 250 tysięcy euro. Czyli licząc na PLN ponad bańka. Nie liczę dalej, kiedy gownozjady poszłyby na studia na przykład.
Za tyle to młoda Ukrainka będzie #!$%@?ła wokoło mnie i topless podawała szklanki whisky ¯\_(ツ)_/¯
https://www.deutschland.de/pl/topic/zycie/takie-sa-koszty-jednego-dziecka-w-niemczech
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: nie każdy robi dzieci, żeby mieć opiekę na starość. Jak ktoś takimi rzeczami kieruje, wówczas nie powinien ich mieć. Dla mnie by to było ogromne obciążenie psychiczne, jakby mojemu dziecku takie coś odwaliło w głowie i chciało się mną zajmować, zamiast wziąć się za swoje życie.
@fishery: Napisz lepiej kto tą ukrainkę upilnuje żeby cię dobrze traktowała? będziesz jak bezpański zwierzak w schronisku i jak tylko przyjdzie moment żeby twoje pieniądze "zoptymalizować" to zrobią
Jesteśmy ssakami, na tym polega świat, że ludzie się rozmnażają.
Jeśli chodzi o sens życia, sam musisz go sobie nadać. Nikt inny tego za Ciebie nie zrobi. Dalajlama powiedział, że sensem życia jest właśnie życie, samo w sobie ma
A z Ukrainką czysty układ biznesowy: nie sprawdza się? Dziękujemy za współpracę, #!$%@?. Następna proszę.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nie każdy jest przegrywem, który tylko cierpi. Większość ludzi chce żyć, gdy dopada ich śmiertelna choroba to się załamują, bo chcieliby jeszcze sobie pożyć. Nieważne czy młody czy stary.
@DiamentowyPies: Wtedy też się cieszysz. Duchowa lobotomia.
@AnonimoweMirkoWyznania: swoją drogą ciekawe jak to jest. Czy jeśli by mnie moi starzy nie zrobili to mógłbym się urodzić (moja świadomość) w innej rodzinie np. za XXX lat? xD
bo 90% antynalistów ma do 30 lat, 9% to 30-40, a po 40 nie ma praktycznie NIKOGO kto by głosił.
Już się rozpisywałem w innym wpisanie, że #antynatalizm #childfree to takie #!$%@? 25-30 latków, którzy sobie spędzają młodość na imprezkach z kumplami, podróżowaniu, wymagających sportach, robieniu kolejnych studiów, karierze, rozkręcaniu własnego biznesu.
Ale poczekajcie do 35-40 roku życia:
- 100%
Komentarz usunięty przez autora
Ziemia należy do zuchwałych, nie do antynatalistów co racjonalizują swoją wewnętrzną słabość