[przecietnyzjadaczpizzy]

#pizzazmarketu ---> testuję pizzę dostępną w sklepach

Zaskakująco mało pizz, które widzę w sklepach, to pizze klasyczne. Zdecydowanie łatwiej jest dostać coś z salami, niż ze zwykłą szynką. Tym bardziej się ucieszyłem, gdy w zamrażarce w sklepie natrafiłem na Felicianę Prosciutto e Pesto.

Oprócz tytułowej szynki i pesto, na pizzy znajdziemy także pomidorki koktajlowe. Pizza po wyjęciu z opakowania robi naprawdę pozytywne wrażenie, bowiem składników na placku jest dość dużo.

Farsz w piecu zachowuje się poprawnie, tzn. każdy ze składników równomiernie się przypieka. Nawet pomidorki, w przypadku których obawiałem się nadmiernego puszczenia soków. Ciasto jest chrupiące (dla mnie aż nadto) i dość suche. Na szczęście nie na tyle, by trzeba było tę pizzę przepijać (a takie sytuacje już miewałem).

Ciężko mi ocenić walory smakowe tej pizzy, bowiem każdy jej kęs wzbudza inne odczucia. Jeśli trafi się kawałek z dużą ilością mięsa, należy spodziewać się posmaku średniej jakości szynki konserwowej. Jeśli akurat natkniemy się na pesto, poczujemy kwaśną pastę z ledwie wyczuwalną nutą bazylii. Ale jeśli wreszcie weźmiemy do ust kawałek, na którym znajdą się mięso, pesto i pomidory, będziemy bardzo zadowoleni. Mimo że oddzielnie dość mocno przeciętne, razem te składniki tworzą bardzo udane połączenie. Szkoda tylko że czasem trzeba poczekać kilka kęsów na takie miłe doznanie.

Czy żałuję, że kupiłem Felicianę w wersji Prosciutto e Pesto? Nie. Czy jednak kupiłbym tę pizzę ponownie? Też nie. I niech to będzie podsumowanie tego produktu.

Do kupienia w: każdym markecie
Cena: 9,29 zł (Carrefour)

Moja ocena: 7 / 10

#pizza #fastfood

[przecietnyzjadaczpizzy]

Tak wygląda po upieczeniu:

[mirkobiniu]

@przecietnyzjadaczpizzy feliciana to chyba jedyna pyszna pizza z zamrażarki. No jeszcze Giuseppe ujdzie

[przecietnyzjadaczpizzy]

@mirkobiniu: Z markowych, myślę, że jest najlepsza. Giuseppe jest dla mnie zbyt ciężka, jeśli chodzi o ciasto.