Wpis z mikrobloga

@caalkiem_nowe03: Przyjechałem do mojej żony na pierwsze widzenie do jej rodziców. Dzieliło nas pół Polski,wizyty rzadkie,potrzeby wielkie.Po części oficjalnej oglądanie filmu pod kocykiem i robótki ręczne.Duży ruch w domu. Dobre i to. Nagle wpada do pokoju jej młodsza siostra.Fajna rakieta w obcisłych legginsach i wypina dupsko szukając kota. Mój #!$%@? zwariował i nie wiedział na co reagować.
Siostrunia,chyba nie ogarniając tego co się dzieje. Znalazła kota i w formie żartu pospiesznie
  • Odpowiedz
  • 1
po pijaku podczas seksu zgubiliśmy gumkę, następnego dnia była rozkmina gdzie gumka. Ale spokojnie udało się ją znaleźć...
  • Odpowiedz
Kiedyś igraszkowalem z ówczesna różowa w domu bo akurat rodziców nie było, po wszystkim wyrzuciłem prezerwatywę na panele i zaczęliśmy oglądać netflix xD. Kompletnie o niej zapomniałem, a w meidzyczasie wróciła moja mama, my się zebraliśmy i poszliśmy do różowej. Mama mi później powiedziała że nie będzie zbierać moich prezerwatyw z paneli to było takie zawstydzające ze ahh... PAMIĘTAJCIE NIE RZUCAJCIE PREZERWATYW NA PANELE BO MOŻNA ZAPOMNIEĆ
  • Odpowiedz
  • 6
No dobra to ja też coś napisze xD poszliśmy raz ten tego z @Shub-Niggurath666 w galerii w Krakowie do łazienki dla rodziców bo z bąbelkiem xD jak wychodziliśmy była oczywiście długa kolejka do tej lazienki xD wściekłych rodziców, jedna baba krzyczała do sprzątaczki że to chamstwo xD

Z tego chamstwa ryjemy do dziś xD

Chwalenie się zwykłym debilizmem, ot obraz ówczesnej młodzieży.
  • Odpowiedz
Kiedys z moja obecna zona (jak znalismy sie jeszcze calkiem nie dlugo) rozniecilismy nie chcacy ogien w dopiero co wyremontowanej sypialni jej rodzicow podczas gdy ich nie bylo w domu. Troche potem byl przypal :/ ale jak widac nie za duzy bo zona moja zostala.
  • Odpowiedz