@caalkiem_nowe03: posuwając na hiszpana dziabnąłem się o naszyjnik z jakąś dziwną wróżką i zalałem jej całą klatę krwią, bo po ciemku nie było widać co się wyprawia. Ona, czując dużo mokrego i myśląc, że skończyłem, zaczęła rozsmarowywać to po całej klacie, jak skapneliśmy się, że coś jest nie tak i zapaliliśmy światło to był horror przeplatany śmiechem XD
@adrael: ja gram z bratem, nawet jak jesteśmy w słabym teamie to potrafimy wygrać, oczywiście dużych map z 64 graczami nie ogarniemy we dwóch ale te mniejsze rozwalamy