Wpis z mikrobloga

Jest takie powiedzonko, że do siedmiu razy sztuka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od rozpoczęcia kursu zeszło mi prawie rok i bardzo cieszę się, że w końcu mam to za sobą, bo trochę kłuło w ego, że 22-letni chłop nie ma prawka. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Za pierwszym podejściem jeździłem prawie godzinę i oblałem 300 metrów od WORD-u, a później to już równia pochyła - morale dosyć mocno podupadły. Do wszystkich Mireczków i Mirabelek, którzy też nie mogą zdać - do skutku, w końcu wyjdzie!
#prawojazdy #chwalesie #wygryw
Fronklon - Jest takie powiedzonko, że do siedmiu razy sztuka. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od rozpocz...

źródło: comment_1644530674pgZyQaz7fKREc4LDcK0Nfa.jpg

Pobierz
  • 65
  • Odpowiedz
@Mekeke2: mam znajomego, ktory zdal prawko na kat. B dopiero za 15! Razem. Dzisiaj jezdzi jako busiarz trasy po calej europie od kilku lat i nie dostal zadnego mandatu do tej pory. Wiec Twoje argumenty z dupy mozesz sobie wsadzic w nia spowrotem.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Mekeke2: Jestes #!$%@?ęty jak but z lewej nogi, żona ci nie dała i wylewasz frustracje na innych? #!$%@? ci do tego ile gosc zdaje razy egzamin jak placi wlasnej kieszeni.
  • Odpowiedz
@Mekeke2: 6 razy podchodziłem do egzaminu, z czego przy jednym podejściu odpadłem zanim przejechałem nawet metr na łuku, bo dwa razy zgasł mi silnik przy ruszaniu z nerwów. Jeżdżę od 5 lat dzień w dzień po całej Warszawie i nie miałem nigdy żadnego wypadku.

Z historii podejść do egzaminu nie powinienem dotknąć nawet wózka sklepowego, w praktyce jeżdżę bezpiecznie w jednym z najbardziej wymagających miejsc w Polsce. Tyle warte jest porównywanie
  • Odpowiedz
@Mekeke2: rozumiem Twoją logikę. Jeśli chodzi o inne sprawy / egzaminy to się zgadzam. Jednak prawo jazdy to maszynka do robienia pieniędzy i egzaminatorzy specjalnie i często bez powodu (tzn powodem jest napędzanie maszynki do robienia kasy) uwalają na egzaminach. To jest trochę loteria.

Sam np. mam wrodzony talent do prowadzenia pojazdów, czucie przestrzeni itp. to nie tak że po zdobyciu prawka dopiero po latach się douczylem jeździć. Już przez zdaniem
  • Odpowiedz
skoro tak długo nie potrafiles nauczyc sie kilkadziesiat minut jezdzic bez bledu, to prawka miec nie powinienes.

Po takiej ilosci powinienes miec obligatoryjnie zakaz zdawania przez X lat, albo obowiązkową drugą - doswiadczoną osobę obok ciebie na fotelu pasazera przez x czasu


@Mekeke2: WYROK ZAPADŁ, TAK ORZEKŁ LOSOWY ROBAK Z WYKOPU, ODDAJ PRAWKO DO WORDU I NIGDY WIĘCEJ NIE WSIADAJ ZA KIEROWNICĘ BO WIELKIEMU PRZEGRYWOWI SIĘ COŚ NIE PODOBA XD
  • Odpowiedz
7 razy? Chłopie, to nie jest egzamin aby zdawać go do oporu. Jak nie umiesz zdac w sensownych próbach, to rezygnujesz, bo skoro tak długo nie potrafiles nauczyc sie kilkadziesiat minut jezdzic bez bledu, to prawka miec nie powinienes.

To nie jest papier ktory miec musi kazdy. Fuksem zaliczyles, udalo Ci sie kilkadziesiat minut przepękac i rozumiem, ze teraz bedziesz probował swoich sil sam na drodze? Lol

Po takiej ilosci powinienes miec
  • Odpowiedz
Macie powieście sobie nad łóżkiem tłuki


@WH40K: syna nauczyłem jeździć samodzielnie, jak miał 12lat.
jeździ całkiem spoko, nie #!$%@?, ale i nie ma stresu, coraz pewniejszy.
sam go namawiam, by jak najwięcej jeździł.
a ty mi wklejasz memisko o nosaczu?
na drugi raz grzeczniej, piwniczaku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mekeke2 a #!$%@?.

Sam podchodziłem n razy zrobiłem wiele lat przerwy i zdałem za 1 razem. I to miałem rok przerwy od końca kursu do egzaminu dokupiłem tylko 8h.

Tylko teraz nikt nie wiedział kiedy egzamin by stres był mniejszy.
  • Odpowiedz
@Mekeke2: #!$%@? głupoty kolego, ja zdałem za 6 razem jeżdżę już 4 lata i nie miałem ani jednego wypadku i ani jednego mandatu, to że ktoś nie zdaje kilka razy nie znaczy że automatycznie nie nadaje się do jazdy, co innego zdanie egzaminu a co innego normalna jazda gdzie przyzwyczajenia z egzaminu są wręcz szkodliwe, z takich wypowiedzi wychodzi z ciebie zwykły p0lak robak
  • Odpowiedz
30 godzinny kurs nauki jazdy nikogo nie nauczy jeździć


@Fronklon: jednemu wystarczy 10 godzin, innemu nie wystarczy 50 godzin, żeby nauczyć się dobrze jeździć. każdy ma inne tempo nauki i aklimatyzacji w nowej sytuacji. i potwierdza to fakt, że wiele osób po zdanym egzaminie boi się sama jeździć.

dlatego, tak to jest na zachodzie, minimalne wymagana ilość wyjeżdżonych godzin powinna być w granicach 15-20 godzin, a nie 30, ale po oblanym
  • Odpowiedz