Wpis z mikrobloga

No to przykro mi, ale panowie Narkun z Iwuciem zamietli marzenia najbardziej zajadłych wykopków liczących na kupno lejącej się krwi na licytacjach komorniczych. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Brak większych szans na wyprzedaże. Kredyciarze którzy kupili dla siebie spłacą ratę, choćby nie wiem co. Inwestorzy, którzy kupili za gotówkę i z myślą o wynajmie - też sobie poradzą. Jedyna szansa na wyprzedaże, to ze strony tych, którzy kupili jednocześnie: na kredyt oraz kilka mieszkań. A to jest wąska liczebnie grupa.

Na 2022r Narkun widzi brak szans na obniżki cen na pierwotnym. Iwuć optymistyczniej (z punktu widzenia kupujących) liczy na jakieś 5-7%. Na wtórnym zgadzają się, że obniżki mogą nastąpić, ale głównie w tych przypadkach gdzie ceny były już przeszacowane.

Podaż siadła i będzie coraz gorzej ze znalezieniem czegoś sensownego aż do 2023-2024 kiedy pojawi się na rynku nawis tego co obecnie zaczyna się budować. Mieszkania, które będą oddawane w 2022r są już od dawna wyprzedane.

Koniec mistrzostw, dziękuję, dobranoc. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://www.youtube.com/watch?v=nHfqg6FN3H4
#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #kredythipoteczny
k.....o - No to przykro mi, ale panowie Narkun z Iwuciem zamietli marzenia najbardzie...

źródło: comment_1644349540Y7On6mgD9hKt2PSJsv6xZJ.jpg

Pobierz
  • 48
  • Odpowiedz
@tomekruslan: Książkę wydał dopiero w 2020 r. Pisał na blogu, co go uratowało przed utonięciem - i była to pracująca na dobrze płatnym etacie w korporacji żona, a nie blog czy książki... On blog założył w 2013 r., a z pracy na etacie zrezygnował w 2015 r. - mniej więcej w tym okresie, kiedy spłacił do końca kredyt hipoteczny, co ma sens i zgadza się ze wszystkimi szczegółami, które o sobie
  • Odpowiedz
@Pantegram widzę mocny kult jednostki skoro wycieczki osobiste i insynuacje wchodzą. Szkoda marnować czasu na dyskusję z kimś kto za guru uważa gościa, który mówi "wydawaj mniej, oszczędzaj i nie kredytuj się ponad stan". Wow, prawda objawiona. Książkę zapewne kupiłeś żeby swojemu idolowi podpompować ego i portfel, żeby nie musiała go dłużej utrzymywać żona. Btw z najlepiej płatnej posady jaka miał to go zwolnili. Sam o tym mówił w jednym z filmów.
  • Odpowiedz
widzę mocny kult jednostki skoro wycieczki osobiste i insynuacje wchodzą.


@tomekruslan: xDDD A ja widzę grube kompleksy, skoro tekst o zarobkach poniżej średniej krajowej uważasz jako obelgę, i to jeszcze personalną xD

W odróżnieniu od ciebie nie uważam, by było cokolwiek złego w zarabianiu np. 30k rocznie. Równocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli ktoś nie mieszka w dużym mieście i nie wie, jakie zarobki można realnie w nim osiągnąć,
  • Odpowiedz
@Pantegram ty jesteś jakaś ograniczona? W bardzo słabo zawoalowany sposób sugerujesz, że nie doceniam iwucia bo jestem biedakiem z prowincji i nie wierzę w jego zarobki. Po co wkręcasz mi rzeczy, których nie napisałem? Facet dobrze zarabiał, przegiąl z kredytami, w międzyczasie stracił bardzo dobrze płatną posadę (nie wylądował na bruku ale jego pensja znacząco spadła), dobrze płatna praca jego żony i ograniczenie rozpieprzania kasy pozwoliły mu na wygrzebanie się z kredytów,
  • Odpowiedz
@herbatananoc: Może być jednosobowe i co to zmienia ? Skoro ŚREDNIO przy większej ilości osób jest to 2,8 ? I twierdzenie ze mieszkań jest więcej jak gospodarstw domowych jest prawdziwe.
  • Odpowiedz