Wpis z mikrobloga

#pilkanozna #reprezentacja #711 #michniewicz

Dla ostudzenia emocji i prób bezzasadnych ataków kilka faktów:

W 2003 roku wybucha afera piłkarska, prokuratura prowadzi śledztwa w których:

Oskarżono ponad pół tysiąca osób (około 600) w tym, byłego selekcjonera, członka zarządu PZPN, obserwatorów, sędziów, działaczy klubowych, trenerów, nawet sekretarka się załapała, minister sportu traci stanowisko(nie oskarżony) wg danych prokuratury w proceder korupcyjny były zaangażowane 52 kluby piłkarskie.

Afera odbija się czkawką niemal do dziś, jeszcze w 2020 roku PZPN odbiera puchar polski dyskoboli za 2004/2005 a Cracovia zostaje ukarana odjęciem punktów i milionem złotych.

W tej skali ogarniającej cieniem całe środowisko piłkarskie, w ponad pół tysiąca aktów oskarżeń, Pan selekcjoner NIGDY nie był nawet przesłuchiwany jako podejrzany o cokolwiek. NIGDY

Przez te lata, NIKT z tysięcy przesłuchiwanych osób nie rzucił wiarygodnie choćby cienia podejrzenia na Michniewicza.

Jedynym "zarzutem" ma być 711 połączeń (w tym nieodebranych) z/do telefonu fryzjera w ponad dwa lata - JEDYNYM, serio? Od osoby która, z tego co pamiętam pracowała w PZPN i była w pewnym czasie menadżerem klubu w którym Michniewicz pracował.
Czego to ma dowodzić?

Od dwu dni wydzwania do mnie koleżanka. Mam nieodebranych ok. 40 połączeń. Czegokolwiek to dowodzi?
  • 35
  • Odpowiedz
@Tacho_

@surlin: połowa tego portalu to debile, co już zdążyli w swoich wywodach porównać Michniewicza do Słowika. O aferze piłkarskiej wiedzą tyle co napisał onet i wp, ale będą zarzucać komuś, że nie pamięta rozmowy telefonicznej sprzed 18 lat. Idiokracja 2022 ()


Pamiętam tamte afery i pamiętam również pierwszą stronę okładki Piłki Nożnej tuż po zatrzymaniu Fijarczyka od którego tak naprawdę zaczął się szum medialny
  • Odpowiedz
@Tacho_: fajna analogia, tak fajnie pokazująca, ze mało wiesz o sytuacji. Idąc twoim tokiem rozumowania, Michniewicz wymieniał z fryzjerem połączenia przed ustawionymi meczami, ale na pewno mu odmawiał. Fryzjer był tak nachalny, ze dzwonił nawet w przerwie, ale Czesław ma silna psychikę i nie odrzucał połączeń, tylko dzielnie odbierał i odmawiał. A te telefony wychodzące od Czesia do fryzjera po zakończeniu ustawionego meczu to pewnie michniewicz dzwonił powiedzieć coś w stylu
  • Odpowiedz
@Zlpnc: moje porównanie było tylko odbiciem piłeczki na porównaniu mireczka powyżej. Nie analizuje czy Czesio był winny czy nie. Wiem że sytuacja miała miejsce 18 lat temu i tyle też mieli na dojście do prawdy. Porównanie jest abstrakcyjne jak próba dojścia do prawdy przez niektóre osoby.
  • Odpowiedz