Wpis z mikrobloga

@Makak87: Ogólnie i tak moim zdaniem mocno subiektywny. Oglądając miałem wrażenie, że pasywno-agresywna postawa USA od czasu rozpadu ZSRR została całkowicie zmarginalizowana, a sama rola Putina umniejszona do stopnia tak abstrakcyjnego, że miałem wrażenie, że aby dorobić się swojego majątku, nie musiał on kraść, a wystarczyło, że grałby w totka mając tak niesamowite pokłady "szczęścia" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale tak czy siak. Obecnie w polskojęzycznych mediach
@lemek3

rola Putina umniejszona do stopnia tak abstrakcyjnego, że miałem wrażenie, że aby dorobić się swojego majątku, nie musiał on kraść, a wystarczyło, że grałby w totka mając tak niesamowite pokłady "szczęścia" ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#takaprawda

Wystarczy na jego poczatki popatrzec, jak w St Petersburgu gospodarzyl. I na te jego ''wojne z terrorem'' na wlasnym terytorium rowniez. Wysadzanie blokow to IMHO tylko poczatek, zwiazki FSB z roznorakimi
@lemek3
Sorry ze na dwa razy

pasywno-agresywna postawa USA od czasu rozpadu ZSRR została całkowicie zmarginalizowana,


Tu masz sporo racji. Pamietaj jednak ze poczatek najtisow, to czas gdy caly de facto swiat zgodnie chylil glowem przed nowym hegemonem swiata. USA, dolar, gospodarka, soft power, amerykanskie sily zbrojne. I na to demonstracja sily i mozliwosci w 91 w Zatoce Perskiej. Nikt wtedy nie rozmawial z Amerykanami jak rowny z rownym. Nie oplacalo sie