[abcdefghijklmn8]

#niemcy #internet

Ojciec pracuje w Niemczech i potrzebuje internetu mobilnego. Najlepiej coś 100gb+ lub nawet nielimitowane. Większość tego co widzę ma niezłe oferty, ale prawie wszędzie jest abonament na 2 lata.
Co polecacie najlepiej żeby wziąć? I czy ewentualne zerwanie abonamentu wiąże ze sobą jakieś koszta? Jak to wygląda w Niemczech?

Inną opcją o której napomniał to jakiś twór z GB. Nazywa się to EE, jest niby 100gb za 30 funtów miesięcznie i wystarczy doładować/pobierają z konta miesięcznie bez abonamentu. Ktoś miał z tym jakąś styczność?

Z góry dzięki za odpowiedzi i rady.

[wykopowy-znawca-expert]

@abcdefghijklmn8: freenet funk

[ashmedai]

@abcdefghijklmn8: Ja miałem Deutschlandsim, pobierają z konta co miesiąc i w każdej chwili możesz wysłać list z rezygnacją z usługi. Dobre o tyle, że nie musisz się srać z doładowywaniem.

[krzywy_kanister]

@abcdefghijklmn8: To niech wezmie jakis starter na karte i tyle. EE to skoro w Niemczech nie potraficie ogarnac internetu komorkowego, bedziecie sciagac karte z UK do roamingu?

[abcdefghijklmn8]

@krzywy_kanister: Nie mieszkam w Niemczech, tata nie jest zbyt techniczny, więc pytam kogoś kto możę lokalnie używa. W telefonie ma normalnie z pakietu, to ma być do wsadzenia w router do laptopa. a EE z UK to jest coś na zasadzie LycaMobile, nic nie trzeba ściągać z GB.

@ashmedai: przejrzę. dzięki.