[JanRouterTrzeci]

Mam 24 lata, 190 cm, dwa diametralnie różne kierunki studiów skończone, spoko robotę w gigakorpo notowanym na NYSE i własną chatę a na tych #!$%@? aplikacjach lajkują mnie tuczniki, samotne matki, kasjerki z Żabki i Karyny z zawodówek. #!$%@?ę to.

#badoo #tinder #seks #zwiazki #tfwnogf

[N.....a]

@problemat: a jak się przedstawiłam?

[N.....a]

@problemat: no to odpowiedz na pytanie: jak się przedstawiłam? ¯\_(ツ)_/¯

[TheKirghizLight]

@Nowelizacja: nie zrozumiemy się. Jesteś po prostu, bez żadnej obrazy : człowiekiem skorporacjonizowanym. Bardzo możliwe, że to wynika z otoczenia w jakim dane Ci był spędzić dzieciństwo. Każdy jest w końcu ograniczony własną perspektywą. W każdym razie człowiek skorporacjonizowany, przynajmniej nie na najwyższym szczeblu bo ci akurat wychodzą poza ramy myśleniem, tak ażeby działaniem ograniczyć te ramy innym ; to taki człowiek ma być właśnie ograniczony. I to też nie

[N.....a]

@TheKirghizLight: kurde, aż chciałabym znać twoje doświadczenia. Brzmisz albo jak bananowy oskarek albo jak pokrzywdzony przez los przegryw.

[TheKirghizLight]

@Nowelizacja: każdy ma swoje dośwadczenia, które z czasem ulegają całkowitemu lub częściowemu zapomnieniu. W pamięci zostają jakieś szczegóły. I nie ma co się bawić we wrzucanie do jakiegoś skonkretyzowanego wora.

I jeszcze pytanie jak daleko dany człowiek potrafi wyjść poza swoją perspektywę, zawsze będzie to ograniczone własną ale im dalej się stara tym zmienia się jego widzenie o świecie. I moje widzenie jest takie, że korporacje nie są niczym dobrym,

[N.....a]

@TheKirghizLight: Czytając te twoje pierdoły to mam kilka trafień: 1. bogaty "skrzywdzony przez los" oskarek, co lubi udawać, że się przejmuje. 2. osoba, która kiedyś coś próbowała osiągnąć, ale jej się nie udało i wyklina wszystkich innych, którym się udało. 3. jakiś boomer, co zatrzymał się w rozwoju 30 lat temu i nie ogarnia współczesnego rynku pracy.

[P.....c]

W ogóle to nie powinno dziwić. Osoba w wieku 18 lat, która zachowuje się jak 30l latek pewnie jest zaburzona ( a psychicznie pewnie cierpi). To nie jest dobre. Powinna zachowywać się zgodnie ze swoim wiekiem, wtedy sam rozwój i doświadczenia będą lepsze.

@Nowelizacja: POWINIENEŚ ZACHOWYWAĆ SIĘ ZGODNIE ZE SWOIM WIEKIEM TZN JAK MASZ 30 LAT TO ZERO KUHHWA PASJI, ZERO GIER, ZERO KLOCKÓW LEGO, ŻADNEGO KUPOWANIA ROWERU, DRONA, XBOXA

[N.....a]

@Pozytywny_gosc: weź umów się do psychiatry. Przepisze ci xanax. Weź połowę i popij winem. Lepiej się poczujesz.

[TheKirghizLight]

@Nowelizacja: magia tekstu, niezliczona liczba interpretacji.

Ta rozmowa nie ma dalszego sensu, bo w ogóle się nie opiera o liberalną narrację, a Ty ciągle chcesz kroczyć po tych ramach a nie dekonstruować te myślenie.

W każdej narracji, ale szczególnie liberalnej opartej o własne ambicje i inne hasła dające przekonanie o własnej sprawczości jest przekonanie, że ktoś kto tę narrację podburza, kwestionuje to będzie czy to heretyk opętany przez diabła w czasach średniowiecza czy obecnie ktoś komu się nie powiodło. Nikt nawet nie weźmie na myśl, że może to nie wynikać z czegoś

[P.....c]

@Nowelizacja: wasi śmieszni terapeuci w ogóle nie mają podejścia do #przegryw i wciskają im jakieś #cope.

Powiedz mi jak #przegryw ma żyć "normalnie jak inni w jego wieku", skoro:
- typowy normik w wieku 20-30 miał ze 2-3 kilkuletnie związki, kilka ONS/FWB
- każdy weekend, majówkę, sylwestra, andrzejki spędzał na chlaniu ze znajomymi i ma wspomnienia
- podróżował ze znajomymi, był w parku rozrywki, klubach, na trampoliach, w górach, gokartach,

[TheKirghizLight]

@Pozytywny_gosc: #!$%@?ąc od podziału przegryw-normik to tbh smutnym jest ta wizja życia po 30 ograniczona do pewnego schematu. Ale niestety większość ludzi będzie żyć w takim schemacie.

[P.....c]

@TheKirghizLight: no ale takie jest życie - najlepsze co masz od życia to okres 15-25. Pierwsze związki, podchody do baby, seks, kobieta wtedy oferuje ci "pełną wersję" - czyli eksperymentujecie w łożku, melanżujecie, podróżujecie ze znajomymi, jeździcie na kocerty, macie mase emocji, wspomnień, szczęśliwe życie.

Okres 30+ to jest zajebista wegetacja, kobieta daje ci wtedy "wersje demo", czyli seksu ona już nie chce, za to chce dzieciaka i tyle, potem 1 raz na miesiąc. Chce żebyś robił kariere, kupił dom za 1 milion, miał lepszy status niż facet jej koleżanki, w zamian nie dosstaniesz od niej nawet wsparcia, tylko listę wymagań. W dodatku ona wszystkie frustracje życiowe zrzuci na ciebie, nazwie frajerem, nieudacznikiem itd żebyś jeszcze bardziej #!$%@?ł. A gdy już zaczniesz pracowac na te 150-200% to ona wtedy stwierdzi, że wiecznie cię nie ma w domu, nie pomagasz w obowiązkach ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) mimo iż przecież zarabiasz 3-5 razy wiecej od niej i to ty kupileś dom i jej zachcianki. Albo gdy dostaniesz depresji, gorszego okresu to ona zacznie szukać innego, silnego samca i zacznie się tobą brzydzić i problemami twoimi.

A ona wtedy zażąda alimenty i rozwód z twojej winy - spłacasz przez 20-30 lat dom, w którym ona będzie mieszkać z dzieckiem i będzie się ruchać z następnym chadem - z którym może nawet zdradziła cię w małżeństwie, bo tylko "ciągle pracowałeś, w domu nie pomagałeś z obowiązkami i ją olewałeś" - ale jak ona odmawiała ci seksu to przecież ma takie prawo, bo ona w młodości w wieku 20 lat miała masę przygód i w wieku 30 lat raz na 2 miesiące jej wystarcza. A jak ty potrzebujesz 3 razy w tygodniu to jesteś uzależnionym od seksu zwierzęciem

[N.....a]

@Pozytywny_gosc: typowy normik w wieku 20-30 lat nie ma kilku onsów. Dalej nie muszę czytać, bo #!$%@?.

[N.....a]

@TheKirghizLight: spokojnie, to był tylko przykład z tym HR. Wstaw tutaj jakąś pracę, do której potrzebne jest skończenie studiów i będziesz mieć taki sam wniosek.

[Olsea]

@JanRouterTrzeci: jakie miasto?

[TheKirghizLight]

@Pozytywny_gosc: nie szedłbym w taką próbę zaszufladkowania. Są różne historie, każdy z nas jest ograniczony konkretnymi kartami jakie dostał, jest też w życiu zawsze ten element losowy na który nie ma się żadnego wpływu. Myślę więc, że przede wszystkim powinno się szukać kogoś kto poza wyglądem, charakterem ma też pewną wizję jak przeżyć życie, jak rozegrać tę konkretną talię. Jestem świadom, że niekażdemu będzie to dane, jestem świadom też jak

[N.....a]

@TheKirghizLight: No jasne że źle mnie interpretujesz, bo masz jakieś skrzywione myślenie. puenata była taka, że tacy mężczyźni (z głównego posta) wybiorą pewnie studentki (bo teoretycznie coś sobą reprezentują) 2-3 lata starsze niż 18letnią kasjerkę z żabki. Nadal jednak będą patrzeć w dużej mierze na wygląd, ale będą dbać by jakieś minimum sobą reprezentowała. Tak będzie w większości przypadków, nie licząc może milionerów itd.

Nieee, żaden mężczyzna nie wybierze kobiety