[P.....i]

Alkohol zniszczy Wam życie i nie dajcie sobie nikomu wmówić, ze jest inaczej.
Nawet sie nie zorientujecie, kiedy stracicie najbliższych.
Codzienne „piwko czy dwa” zmienia percepcję, nawet sobie nie wyobrażacie jak.

Później tylko jesz przesolone tosty i orientujesz sie po chwili, że to Twoje łzy.

#alkoholizm

[Bomfastic]

@Pawelczi: Nigdy nie ogarnę jak to możliwe, że dla kogoś codzienne spożywanie alko może być czymś normalnym

[Sahkez]

@Pawelczi: darcie #!$%@? w języku piffkowiczow i giboniarzy ( ͡° ͜ʖ ͡°) miód na moje uszy, jak ktoś sam do tego nie dojdzie to nie wytłumaczysz.

[T.....y]

@Pawelczi: ja pijam przeciętnie 6 żubrów dziennie i nie jestem alkoholikiem

[Karakatamakatula]

@Pawelczi: ehh... Jednego dnia popijasz sobie piwka wieczorami do Warcrafta 3 a następnego #!$%@? się #!$%@? z ojcem na święta

[atrax15]

@Pawelczi Ameryki nie odkryles, każdy to wie, a jak ktoś tego nie rozumie jest debilem

[ZasilaczKomputerowy]

@suqmadiq2ama: ale czemu ty mi wklejasz charakterystykę wysoko funkcjonującego alkoholika, jak ja piszę o ludziach którzy piją alkohol, ale nie są alkoholikami? To ci z imprezy co piją trochę mniej :)

[PeterGosling]

I nie, nie wszystko, rtęć nie jest dla ludzi, paliwo rakietowe też nie jest dla ludzi.

@Pawelczi: sory ale co to za bzdury. Nie wszystko musisz lać do mordy od razu. Zarówno rtęć jak i paliwo rakietowe jak najbardziej jest dla ludzi i to powiedzenie nie odnosi się tylko i wyłącznie do spożywania.

[6poziomprokrastynacji]

@Pawelczi: czy jak piję dwa piwa tygodniowo to też powinienem się martwić?

[Pie_Czar]

@Pawelczi: #wykopjointclub "codzienny blancik czy dwa" tez zmienia percepcje, nie wspominając juz o codziennych kreseczkach xD
ale w głębi serduszka #narkotykizawszespoko

[P.....i]

Przypominam, że nie biorę już udziału w tej dyskusji. Z fartem!

[S.....4]

@Pawelczi bzdura, po alkoholu sa fajne jazdy np ataki paniki co rano oraz notoryczne zatrucie organizmu ale przechodzi wszystko gdy walniesz 200 z rana oraz pozniej do sniadania dobre 200 jest a wieczorem wiadomo,po miesiacu takiego grzania boisz sie byc trzezwym , samo trzezwienie tez zajebiste wrazenia, 2dni cold turkey, trzeciego nawet cos moze zjesz po tygodniu praktycznie jestes trzezwy

[xxxkowal]

@Pawelczi: nie wiem, w sumie wyjexane. #!$%@? alko jak ide na bibe czyli srednio 1 raz na miesiac. Jak to jest alkoholizm, to trudno.

[P.....i]

@Saykoza84 najlepsze jest to, że mnie dopadło takie przemyślenie właśnie podczas wieczornego picia, jak byłem świadkiem bardzo niefajnej sytuacji nie u siebie w domu.
Wróciłem, przeprosilem, nie mam zamiaru nic tknąć i od kilku dni kac moralny i wizja utraty rodziny dość mocno mi w tym pomaga. Nie wiem czy się uda to naprawić, ale na pewno nie zamierzam juz pić.

[Leniwiec1]

@Pawelczi: prawda, takie coś rozleniwia i odrywasz się od codzienności

[Piotszak]

@Pawelczi: ja wale 12 piw dziennie i nie uwazam ze jestem alkoholikiem

[przegro_pisarz]

@Pawelczi: ja piję głównie jak mam studia stacjonarne

[dakcts]

@Pawelczi: chyba że kraft, to się degustuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[P.....i]

@xxxkowal alkoholizm zastosowałem w stosunku do siebie. Jeżeli nawet jak raz na pół roku ,,#!$%@? alko" i na powrocie każesz sobie od siebie #!$%@? to też możesz sobie życie zniszczyć.

[P.....i]

@dakcts albo zwraca w konwulsjach, kwestia gustu (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[dakcts]

@Pawelczi: jup, o gustach się nie dyskutuje