Wpis z mikrobloga

Alkohol zniszczy Wam życie i nie dajcie sobie nikomu wmówić, ze jest inaczej.
Nawet sie nie zorientujecie, kiedy stracicie najbliższych.
Codzienne „piwko czy dwa” zmienia percepcję, nawet sobie nie wyobrażacie jak.

Później tylko jesz przesolone tosty i orientujesz sie po chwili, że to Twoje łzy.

#alkoholizm
  • 362
  • Odpowiedz
inaczej odczuwasz emocje, jak ktoś ci zwróci uwagę że znowu piwsko pijesz, to co raz bardziej się tłumaczysz aż w końcu reagujesz agresją na każde uwagi, bo to tylko piwko czy dwa i Tobie się należy po robocie. To zaczyna rzutować na Twoje ogólne relacje z partnerem, z biegiem czasu możesz zacząć wszystkie uwagi traktować nie jak konstruktywna krytykę tylko atak.


@Pawelczi: Ja jak koledze mowie ze jest alkoholikiem, to przyznaje
  • Odpowiedz
@smway: Nie pytaj na wykopie, bo tutaj niektórzy stwierdzą, że alkoholikiem jest nawet gość degustujący dla smaku raz w miesiącu po lampce dwóch różnych win albo gość pijący co tydzień piwo bezalkoholowe bo np lubi smak chmielu i słodu. Pytaj lekarza, on fachowo pomoże Ci rozeznać sytuację. Pijesz regularnie co weekend od lat do odcięcia, to może być niebezpieczne, ale zrobisz jak sam uznasz. Wszystkiego dobrego.
  • Odpowiedz