Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/7c50128f8237b199515e60599aa7c7dbba9bf1cdd91ba3ae0357de45aafdae20,q60.gif)
Mega_Smieszek +189
Atypical +82
Co ja odwaliłem to ja nawet nie.
Szukałem hothatcha, auta na codzień, a kupiłem limitowana edycję mazdy mx5 XD
#samochody #motoryzacja #mechanikasamochodowa #mazda
Szukałem hothatcha, auta na codzień, a kupiłem limitowana edycję mazdy mx5 XD
#samochody #motoryzacja #mechanikasamochodowa #mazda
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/7f1614b47008ff72fe3368ecbaf2ed8dac38a63659507e7c9974f685b1294fcc,w150.jpg?author=Atypical&auth=dcd3b57bcf567b42c1aa7c46d12412a9)
Komentarz usunięty przez autora
Inna kwestia że ten mem nie jest rzetelny ale to mem także po co ja to pisze
@Michal0173: to mit. Straty wśród inteligencji były na poziomie strat wśród reszty społeczeństwa, większość inteligencji przeżyła wojnę. Po prostu jej nigdy nie było, przed wojną było 6 tysięcy polskich lekarzy :D
@Michal0173: a Ty wiesz, ze ta wojna skonczyla sie 77 lat temu? To są jakies 3 pokolenia. Myslisz, ze "inteligencji" nie da sie stworzyc od nowa poprzez ksztalcenie?
@FaterAnona: przez kształcenie możesz wykształcić robotnika. Inteligencja nie polega na umiejętności różniczkowania czy znajomości greckiego alfabetu. To jest wyrośnięcie w inteligenckiej rodzinie, dorastanie w inteligenckiej społeczności, funkcjonowanie w inteligenckiej rzeczywistości.
Po trzech pokoleniach „kształcenia” możesz najwyżej uzyskać tik-tokowego komunistę.
@Michal0173: Nawet jakby przeżyli to juz by nie żyli więc o co chodzi
@dr__slim: ale ja tego nie neguję, niemniej nie jest to regułą. Duze znaczenie w tworzeniu inteligencji ma tez np zycie studenckie, organizacje non profit, kulturalne, wszelkie miejsca gdzie wymienia się mysli i idee. Mozna stworzyc dom inteligencki, nie mając korzeni inteligenckich. Tak samo jak mozna zostac lekarzem, nie maja rodziców lekarzy. Oni tego nie sprawdzają. Dom rodzinny to nie jest
@Michal0173: Jakie my tam mieliśmy elity xD Nawet w czasach gdy ogólnoświatowa nauka dopiero raczkowała i przełomowe odkrycia padały rok w rok a fizycy nie nadążali jeździć po noble nasze "elity" nic nie znaczyły. Nie ma praktycznie żadnych ważnych odkryć autorstawa Polaków sprzed II WŚ. Pisanie o koperniku to śmiech bo dowody