Wpis z mikrobloga

@KromkaMistrz:
W przeciwieństwie do Tomka Szlązaka nie jestem prezesem spółki deweloperskiej więc nie wiem jakie ma dane. Może chodzi mu o dane wewnętrzne a może od jakiejś firmy monitorującej rynek na bieżąco.
Nieruchy to nie moja bajka ale w mojej branży każda większa firma kupuje sobie raporty pokazujące jak co tydzień wygląda sprzedaż. Deweloperzy na bank mają coś podobnego.
W przeciwieństwie do Tomka Szlązaka nie jestem prezesem spółki deweloperskiej


@bojar: Gość który sprzedaje drewniane chatki = prezes firmy deweloperskiej. xD Jeden tweet gościa sprzedającego drewnianego chatki powołującego się na bliżej nieokreślonej "dane" i pytającego znajomych o opinię = poważna informacja o kondycji rynku. Twitter = Wykop.
@bojar: Podobnie zrobiłem. Szukałem dla siebie mieszkania, ale ze względu na brak mieszkań w okolicy nie mam w czym wybierać. Mogę jeszcze kilka miesięcy poczekać, jednak wiem że inni moi znajomi nie mają problemu z kredytami, tylko z dostępnością mieszkań (brak wybranego metrażu, a jeżeli jest to ma cenę z doopy).
@kiedysniebylembordo:
A ty co taki agresor? Przecież nie wrzuciłem tego tutaj jako poważną informację tylko w ramach luźnych przemyśleń i ciekawostki. Jako osoba spoza branży to o kondycji rynku nieruchomości dowiaduję się z dużym opóźnieniem więc takie insiderskie info dla mnie jest ciekawe.
BTW Ta spółka od drewnianych domów, której Tomek jest prezesem to może nie jest Evergrande ale jednak skala działalności jest dużo większa niż "sprzedaż chatek".
A ty co taki agresor?


A jak zareagować inaczej na wrzutkę typu jeden gość, który nawet nie pracuje w "klasycznej" deweloperce napisał na twitterze, że ma jakieś dane o "niektórych regionach"? :) Brzmi jak robienie buzzu z niczego.

BTW PDD, którego Tomek jest prezesem to może nie jest Evergrande ale jednak skala działalności jest dużo większa niż "sprzedaż chatek".


Domy jednorodzinne i to drewniane to jednak nie jest budownictwo wielorodzinne.

@bojar:
@kiedysniebylembordo:

A jak zareagować inaczej na wrzutkę typu jeden gość, który nawet nie pracuje w "klasycznej" deweloperce napisał na twitterze, że ma jakieś dane o "niektórych regionach"? :) Brzmi jak robienie buzzu z niczego.


Można przecież zareagować jak na każdą inną anegdotę czyli całkiem normalnie. Takie anegdotyczne informacje o aktualnej kondycji rynku są ciekawe głównie dlatego, że dostępu do świeżych danych liczbowych zwykły człek nie ma. Profesjonalne podmioty żyjące ze sprzedaży
dużo rozwodów będzie


@little_muffin: przykład Hiszpanii podczas pandemii pokazuje, że jak jest dużo rozwodów, to wzrasta zapotrzebowanie na nieruchy (zwiększa się liczba gospodarstw domowych chcących żyć na oddzielnych nieruchomościach).
Można przecież zareagować jak na każdą inną anegdotę czyli całkiem normalnie. Takie anegdotyczne informacje o aktualnej kondycji rynku są ciekawe głównie dlatego, że dostępu do świeżych danych liczbowych zwykły człek nie ma. Profesjonalne podmioty żyjące ze sprzedaży nieruchomości pewnie mają jakieś świeżutkie dane ale tych klientom raczej nie pokażą.


@bojar: A uważasz, że pan Szlązak i jego firma są wiarygodni? Dużo wybudował domów od kiedy się tym zajmuje?