Dla starych kaloryferów - można przyjąć, że wynosi ona ok. 130 W na żeberko przy parametrach 90/70/20, co oznacza, że założoną moc grzewczą grzejnik uzyskiwał, gdy temperatura wody zasilającej wynosiła 90°C, wody na powrocie 70°C, a temperatura w pomieszczeniu 20°C.
@JaNo85: nie znam się i nie mam pojęcia o czym pisze. Ale w starych piecach węglowych istnieje opcja zagotowania wody. Może to taki bufor do szybkiego schłodzenia wody, żeby nie puszczać jej do mieszkań ludziom?
@JaNo85: mieszkałem do niedawna w bloku, gdzie ogrzewanie działało "w stylu PRL", czyli przewymiarowane grzejniki, ustawione zawsze na pełną moc, a opłata za ciepło zawsze ryczałtowa i niezmienna. Temperaturę w mieszkaniu regulowało się oknem. Coś pięknego zobaczyć w styczniu wszystkie okna w bloku pouchylane przez cały dzień xD
źródło: comment_1642267751qpPdhLYWxqhYVc7DXEweU9.jpg
Pobierz@JaNo85: Spełniało dokładnie odwrotną funkcję.
Tam jest 160 żeberek co daje 20kW ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@ogarnijsiesynek
Jak to opory rozruchowe? Przecież to kaloryfery podłączone do wody. Jakby to miało działać jako opory rozruchowe?
@dktr: i weź to odpowietrz, żeby chociaż 5kW dało