Wpis z mikrobloga

@AwesomeOposum: oj zgodzę się mordo. Polacy to najgorsi przełożeni, a najgorzej jest jak ktoś z nikogo awansuje na przełożonego to się robi problem. Strach o wszystko, użalanie ludzi, wykazywanie się pomimo że nikt nie wymagał tego od nich. Pracowałem z Francuzami, były obiady w czasie pracy w restauracjach itd. Projekt przejęli Polacy i się zaczęły oszczędności, zero wyjść nawet brak budżetu na team building.
  • Odpowiedz
ale nie ma bata na skanerach


@Remik2013: a tak to prawda mireczku, oczywiście na skanerach bata niema, nie wspominałem o nim. w której lokalizacji jesteś? Centralna Polska czy gdzieś indziej?
  • Odpowiedz
@Fenrirr

okej, 2/10, bo odpisałem. Ludzie, którzy sprowadzają takie osoby wyłącznie do "nie chciało się uczyć" to najgorszej klasy zjeby i podludzie.


Zgaszony ( ͡º ͜ʖ͡º) zawsze beka z takich napinaczy, jak tam większość to studenci, ludzie młodzi i ich pierwsza praca, praca tymczasowa itd, ale wiadomo, ktoś śmiał śmieć iść na magazyn zamiast siedzieć na TikToku i jest gównem bez przyszłości.
  • Odpowiedz
sorry, rozumiem że różne historie mają ludzie, ale wszystko się sprowadza do jednego.


@s---k: Nie sprowadza się do jednego. Nawet jakby wszyscy ludzie porobili doktoraty, to dalej społeczeństwo potrzebowałoby magazynierów i sprzątaczek, jedyna różnica byłaby taka, że teraz byłyby to osoby z doktoratem. Gospodarka nie działa tak, że wszyscy zostaną naukowcami, tylko dlatego że wszyscy nagle postanowili pisać doktoraty. Po prostu próg wejścia na stanowisko naukowca się podniesie, ale ilość
  • Odpowiedz