Wpis z mikrobloga

@throwaway2137: uwzięły się - nie bez powodu często egzaminatorzy jeżdżą na miejsca gdzie oznakowanie, malowanie pasów jest #!$%@?, gdzie często po fakcie się orientujesz że ej, tu powinienem być na tamtym pasie. Wiem bo sam się uczyłem tych miejsc wyjątkowo na kursie i oglądając filmiki z neta (WORD Odlewnicza)
  • Odpowiedz
@throwaway2137: Sprawa nie jest zero jedynkowa - masz tony idiotów którzy nie powinni mieć prawka i to, że nie potrafią go zdać tłumaczą tym, że egzaminator się uwziął ale masz też tonę egzaminatorów, którzy będą próbowali Cię za wszystko #!$%@?ć bo wstali lewą nogą.
  • Odpowiedz
Change my mind.


@throwaway2137: po co?

Są ludzie, którzy nie ogarniają przestrzeni i prędkości, nie mają koordynacji ruchowej - oni prawka po prostu nie powinni mieć.

masz też tonę egzaminatorów, którzy będą próbowali Cię za wszystko #!$%@?ć bo wstali lewą nogą.


@JovianPug: hmmm... to nie daj mu na egzaminie ku temu podstawy. Przecież egzaminy są nagrywane, za prawidłowy przebieg nickt cię nie może uwalić ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@bidzej: jak to nie? A historia z kierunkowskazem na rondzie? Ilu zdającym się będzie chciało odwoływać i czekać na rozstrzygnięcie sądu? A to tylko ewidentne przewinienie egzaminatora, a nie czysta złośliwość, od której się nie odwołasz.
  • Odpowiedz
@bidzej: Słyszałem o kilku akcjach gdzie ten przebieg nie był do końca prawidłowy i potem trzeba było z takim WORDem walczyć - samo to wyklucza brak istnienia tego problemu. Nie mówiąc już o sytuacjach gdzie ktoś dla świętego spokoju machnął ręką i olał sprawę lub po prostu nie wiedział, że egzaminator nie ma racji.
Ogólnie tak jak mówiłem, to nie jest zero jedynkowe :D
  • Odpowiedz
@throwaway2137 osobiście uważam że egzaminator ocenia twoja jazdę na dzień dobry i jak widzi że nie nadajesz się do jazdy samochodem bo widzi twoje ruchy, manewry to zabiera cię na taki #!$%@? spot gdzie wie że cię to przerośnie i cię obleje.
  • Odpowiedz
  • 95
@throwaway2137 przecież egzaminator to święty człowiek. Alfa i omega spostrzegawczości i znajomości przepisów. Nigdy. Powtarzam. Ale to nigdy błędów nie popełnia. Tak samo warunki na drodze podczas egzaminu ZAWSZE są jasne i klarowne. Dodatkowo otaczający ludzie w innych autach NIGDY by nie zrobili czegoś co spowoduje oblanie twojego egzaminu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@throwaway2137: ja pamiętam te pytania o długość drążka zmiany biegów albo o gęstość masy bitumicznej, zdawałem na tych pytaniach więc sry ale morda tam
  • Odpowiedz
@zaracizaebeebe: skąd ten wniosek? xD Nie, po prostu szkoły jazdy przygotowują ucznia do zdania egzaminu mimo chęci #!$%@? przez egzaminatora. Ale gdy przyjedzie ktoś z innego miasta to nie raz się nadzieje mimo że prawo jazdy ma i jeździ dobrze. To jest problem infrastrukturalny który wykorzystują egzaminatorzy.
  • Odpowiedz
@throwaway2137 w Tychach "Caryca" uwalała ludzi, pytała w jakiej szkole jazdy się uczyli że tak słabiutko im poszło i potem polecała im najlepszą w okolicy która należała do jej syna
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@throwaway2137: mnie uwalili specjalnie, złożyłem zażalenie do marszałkowskiego. Gnoj był taki że kierownik wordu dzwonił w niedzielę po południu z przeprosinami i żebym przyjechał jak najszybciej to wszystko załatwimy.
  • Odpowiedz
@throwaway2137: mnie babka kiedyś #!$%@?ła bo jakiś koleś stał obok pasów i się bawił telefonem, zatrzymałem się żeby go przepuścić a on stoi dalej i machnął że mam jechać, no to chciałem dodać gazu i jeb oblane bo "pieszy nie miał prawa kierować ruchem drogowym, stoi przy pasach to trzeba czekać!!!". Jak można wyjść z takiej sytuacji? Jakbym tam stał jak debil to pewnie też by mnie oblała. #!$%@? z polskimi
  • Odpowiedz
@throwaway2137:
Prawko mam od lat wielu, zdałem bez większego trudu, nigdy w życiu mandatu nie dostałem więc jeżdżę raczej ok, a uważam, że egzaminy WORDowskie to skrajna patologia i wyciąganie od ludzi pieniędzy. Przez to jak absurdalnie one wyglądają nikt na kursie nie uczy jazdy w ruchu drogowym, tylko uczą jak zdać egzamin. Prawdą również jest to, że jak egzaminator chce uwalić kursanta to zawsze znajdzie na to sposób, a odwoływanie
  • Odpowiedz