Wpis z mikrobloga

Bawią mnie te noworoczne postanowienia.. Co takiego jest w zmianie daty, w tej "magicznej nocy"? że ludzie nagle mają stać się lepsi, że los nagle ma się odwrócić? Zwykła noc, po której wstanie zwykły dzień. Nic sie nie zmieni, nie będzie lepiej.

#depresja #przegryw #alkoholizm #narkotykizawszespoko
Pobierz depresyjnydziad - Bawią mnie te noworoczne postanowienia.. Co takiego jest w zmianie ...
źródło: comment_1641028994wtj9qttnCCRRyfLKTuRA4q.jpg
  • 15
@heniek_8: Tak, tak.. symbolika. ALe jak jesteś leniem i przez cały rok nie chodziłeś na basen, a od nowego roku zaczniesz, to jest to mało prawdopodobne, skończy się na kilku razach. Nie wrzucam wszystkich do jednego wroka, tak jak powiedziałeś, są tacy co się zmienią i bęą trzymać postanowienia. Ale większość osób mówiąc takie rzeczy, po prostu #!$%@? głupoty na social media.
Nic, to jest międzynarodowa tradycja. Są imprezy znajomi jest fajnie no i są stulejarze którzy zadają właśnie takie pytania.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@depresyjnydziad: I co dobrego wynika z tego przekonania? Nie lepiej właśnie uznać zmianę za możliwą i do niej dążyć tak jak się umie? Choćby i przez, trochę głupie, ale nieszkodliwe przecież, postanowienia noworoczne?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@depresyjnydziad: Otóż mylisz się. Psychologicznie ma to spore znaczenie; my ludzie lubimy takie początki, pelne daty. Nie mam pod ręką badań, ale chyba nawet wychodziło, że lepiej się trzymamy takich zmian
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@depresyjnydziad: faktem jest, że to tylko data w kalendarzu, ale czy będzie lepiej czy nie to zależy od nas, jak ktoś chce coś zmienić w swoim życiu to to robi, nie jest do tego potrzebne coś takiego, jak noworoczne postanowienie, które, mam wrażenie, że najczęściej jest mrzonką