Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że przy znajomej w której w sumie kocham się od 5 lat dalej czuję to samo?
mam 21 lat a zachowuje się jak szczeniak, który znalazł pierwszą dziewczynę. Bicie serca, wewnętrzne szczęście, pesze się gdy się do mnie uśmiecha a każda sekunda z nią spędzona wprawia mnie jeszcze w większe szczęście. Nigdy tego nie czułem przy innych dziewczynach ani się tak nie zachowywałem. Jest jednak problem, bo mieszka 6000 km ode mnie, ale myśli o powrocie do Polski.

Myślicie, że warto dać jej znak, że gdy wróci do polski to będę na nią czekał?
Jestem totalnie rozbity, bo nie wiem co robić
  • 1
Gdyby chciała z tobą być to by cię we friendzone nie trzymała. Najprawdopodobniejszy scenariusz będzie wyglądał tak ze ty wyjdziesz z ukrycia, ona stwierdzi „a i tak nikogo nie mam i fajny chłopak z niego i zawsze był wokół”, po kilku dniach lub tygodniach powie tobie ze nie chce psuć waszej przyjaźni jednak i skończysz z głęboka rana.
Z moja żoną stwierdziliśmy ze bierzemy ślub tego samego dnia po pierwszym spotkaniu na