Wpis z mikrobloga

Za tydzień czeka mnie długa trasa (120 km) i troche się tym faktem stresuje, macie jakieś protipy jak się przygotować do wyjazdu aby wszystko przebiegło bezpiecznie, sprawnie i bez niespodzianek?

Powrót w ten sam dzień czy lepiej przenocować na miejscu w hotelu i wypoczęty na drugi dzień spróbować swoich sił?

Stresu dodaje fakt, że będę jechał z dziewczyną kolegi która lekceważąco podchodzi do całej sytuacji.

#samochody #pierwsze4kola #motoryzacja #polskiedrogi #pytaniedoeksperta #bezpieczenstwo
serek_heterogenizowany - Za tydzień czeka mnie długa trasa (120 km) i troche się tym ...

źródło: comment_1640798445StEBqfsnpPdQomxW7aoFtz.jpg

Pobierz
  • 35
Pelen bak, nie lekcewaz odległości i staraj sie tankowac na kazdej z mozliwych stacji. Mam nadzieje ze samochód najpozniej dzis zjechal z serwisu?, Nowe opony to must have takiej wyprawy, kolo zapasowe i zestaw naprawczy. Co 30minut staraj sie wypić ciepla kawe i najwazniejsza zasada - 50km/h lewym pasem, jest to o tyle wazne ze eliminujesz zagrozenie zwiazane z manewrem wyprzedzania lewym pasem.
Szerokości!
@serek_heterogenizowany oddaj auto na serwis, wymiana oleju, nowe klocki z tarczami oraz rozrząd. Kup sobie dobre radyjko CB z anteną+nawigacja najlepiej AutoMapa. Jak jedziesz z dziewczyną kolegi to może jakieś prezerwatywy o smaku banana? i koniecznie coś do nawilżania jak by zachciała w oko saurona. Nie zapomnij pójść do fryzjera. To chyba na tyle, szerokości Miras.