Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam znajomego który w wieku 32 lat (2 lata starszy ode mnie) gdy napiszę mu coś co mu nie odpowiada - dzwoni skarżyć się do mojego brata. Mój brat sam nie wie o co mu chodzi. Jakieś 3 miesiące temu dzwonił do mojego brata mówiąc, żebym się do niego nie odzywał. Ok, nie odzywałem się. Tylko potem jak byłem w jego miejscowości to zadzwoniłem do niego aby się z nim zobaczyć. On odebrał i powiedział, że nie chciał. Ok. Potem do mnie sam z siebie wysłał mema. Zacząłem pisać do niego. Jedna wiadomość mu się nie spodobała a potem gość dzwoni do mojego brata, że piszę do niego takie i takie rzeczy. Mój brat mówi mu, żeby mnie zablokował a ten mu odpowiada, że jest na tyle inteligentną osobą, że nie będzie tego robił (?!) czaicie? Chce jeszcze numer do moich rodziców. Wcześniej mówił, że do nich zadzwoni ale nie zadzwonił bo numer na necie który był podany był numerem stacjonarnym. Napisałem do niego artykuł, że mam 3x większe powodzenie i 2-3x większe zarobki z tytułu swojego wykształcenia (oczywiście do wyczucia tutaj jest satyra, bo na to nie ma reguły - ale chłopak wziął to do siebie i zadzwonił do mojego brata). Wiem - zaraz powiecie abym ja się do niego nie odzywał. Tylko problem jest w tym, że ja nie mam ani nie widzę w tym problemu. Największy problem widzi w tym wszystkim mój brat, bo się zastanawia o co temu gostkowi chodzi, że dzwoni do niego z taką pierdołą. Bo jakby to był w jego mniemaniu poważny problem, to zablokowałby mnie albo poszedł na policję. A tak ani nie zablokował mnie ani nie poszedł na policję. Widocznie nie widzi w tym problemu a policja prędzej jego by nie ogarnęła jak mnie. Może jakoś zgłosić, że nachodzi mojego brata zamiast mnie w tym temacie? Bo do mnie się nie odzywa, tylko do brata idzie. Nie obrażam go, może te wiadomości go "poniżają" ale ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Do mnie też swego czasu pisał złe wiadomości i ja się z tego śmiałem zamiast się tym przejmować. I sam nie wiem co tu robić. Niedługo znowu do mnie napisze (najdłuższa przerwa w 15-letniej znajomości to prawie 2 lata) i będzie dzwonił do mojego brata. Mi rodzina mówi aby zerwać z nim znajomość. Zamrozić mogę, ale tendecji do zrywania znajomości nie mam z kimkolwiek. Takie mam zasady. A jakie jest wasze zdanie?

#przegryw #po30 #oswiadczenie #zalesie #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #problemyrodemzbravogirl

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61cc2f740ed247000a92278f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 6
BiednyGóral: no serio ma miejsce taka historia xD
znam się z gościem przez neta od około 15 lat, nagle 3 miesiące temu wpadł na pomysł, że jak coś co mu się nie spodoba w mojej wypowiedzi - będzie dzwonił do brata :D
dzwonił do brata abym do niego nie pisał - ok, ale nagle po miesiącu sam z siebie wysyła mi mema i się z niego śmieje :D potem go komentuję