Wpis z mikrobloga

@SzybkiPociskAkacza: Kompletnie nie rozumiem popularności tej ryby, a zwłaszcza tego, jak jest w Polsce przygotowywana. Albo smażona, albo w galarecie, obie wersje mdłe. W Iraku wpadli na pomysł, że taką rybę, co #!$%@? mułem, marynuje się na ostro i grilluje nad paleniskiem, co już ma większy sens. Ale i tak #!$%@?ć karpia.
@kenykeczuoki popularność tej ryby jak ktoś wcześniej zauważył wywodzi się z PRL, a chodziło o to żeby wyprodukować rybę na masową skalę, z karpiem chodzi o to że bardzo łatwo się hoduje, zje każde gówno i szybko rośnie. Dlatego w PRL była to idealna ryba jaka partia mogła zaproponować dla bydła. I tak zostalo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Nikczemnik: @kenykeczuoki: @SzybkiPociskAkacza: nie jedliście dobrego karpia. Zawsze jak słyszę że #!$%@? mułem to pukam się w głowę. Dobry karp przed "zbiorem" powinien być trzymamy w wybetonowanym basenie z niedużym przepływem czystej wody, wtedy traci ten smak.
Dziki albo słaby karp rzeczywiście jest obrzydliwy jak mało co.
A u nas w tym roku obok karpia jest jesiotr, szczerze polecam podobny do łososia.