[Dercen]

Hej, potrzebuję pomocy.
Zabrałem się za pierwsze odlewki dla siebie, żeby nie wozić flakonów ze sobą (czesto wyjeżdżam na weekendy i w delegacje).
O ile w jednym flakonie elegancko wchodzi igła 1,2ml i pompuje do strzykawki, to w YSL Y Le Parfum, jest taki dzyndzel w środku, który nie pozwala włożyć igły.
Ma ktoś jakiś patent na taki atomizer?

#perfumy

[dyniel]

@Dercen: po co igła?

[Dercen]

@dyniel: chciałem odmierzyć sobie równą ilość, a wyjście ze strzykawki nie "obejmuje" atomizera. Sugerowałem się tym filmem: https://www.youtube.com/watch?v=T35L2tg84Sk
Ale jeśli nie ma opcji ze strzykawką to będę psikał do butelki.

[dyniel]

@Dercen: ja nie używam igieł w ogóle. Rozszerzam końcówkę tępym nożem do listów, możesz użyć czegoś innego o podobnym końcu

[dundee]

@dyniel: taż tak robiłem, natomiast polecam kupić w aptece zestaw do kroplówki czy jakoś tak się to nazywa. Ucinam kawałek wężyka, nasuwam na strzykawkę i atomizer, wężyk jest elastyczny i pasuje też na szerokie końcówki.

[Dercen]

@dyniel @dundee
Dzięki! Spróbuję

[okretowy_sanitariat]

@Dercen: działa też imbus z Ikei ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Dercen]

@okretowy_sanitariat: potwierdzam, działa, rozszerzyłem końcówkę nad świeczką. Jeszcze raz dzięki!