Wpis z mikrobloga

Toyota Sera

Rok 1988 - Toyota pokazuje koncept "AXV-II". Małe ufo wywołuje szok swoimi drzwiami - podnoszą się one do gory. Ponadto są zakrzywione i służą jednocześnie jak dach. Cały wóz jest bardzo przeszklony. Ogromna tylnia szyba swoim kształtem przypomina tą z MX3 (chociaż Mazda debiutuje w 1991)

Rok 1990 - Toyota Sera debiutuje na rynku wewnętrznym (true JDM) Z zewnątrz wygląda jak przeszklona mydelniczka. Pod maską... Paseo. Silnik 1,5 spięty z 5biegowym manualem lub 4biegowym automatem. Wnętrze awangardowe - deska rozdzielcza "otacza kierowcę" i łączy się z boczkami drzwi. Zamiast zwykłego dachu jest cieńki pasek wzmocnień jak w tardze do którego przyczepiona jest osłona przeciwsłoneczna

Ze względu na kształt szyby cała nie może się chować w drzwiach, dlatego tylko jej fragment się opuszcza jak w Subaru SVX. Z tyłu pod nietypową szybą bagaznika jest dodatkowy głośnik nazywany boomboxem, który ma tryb "Funky". Po naciśnięciu przycisku głośnik się obraca w górę lub do przodu aby zmienić nagłośnienie.

Toyota zakończyła produkcję Sera w 1995 roku. Powstało niecałe 20,000 sztuk tego auta. Podobno Sera po włosku znaczy "wieczór" lub po francusku "machać w przyszłość" ale moim zdaniem chodziło o Edam Rycki

#motoryzacja #jdmciekawostki #gruparatowaniapoziomu
SzubiDubiDu - Toyota Sera 

Rok 1988 - Toyota pokazuje koncept "AXV-II". Małe ufo w...

źródło: comment_1639994871jRK2fPU1lcLbFCA7vIC5sQ.jpg

Pobierz
  • 17
@SzubiDubiDu: Ciekawe jak wyglądała kwestia wytrzymałości uszczelek trzymających szyby w tym aucie? Zamykając szybko tak dużą powierzchnię drzwi lub bagażnika, musiało to doprowadzać do gwałtownego wzrostu ciśnienia w tak małej kabinie, co mogło doprowadzić do wypchnięcia np. przedniej szyby. Z tym problemem borykał się swego czasu Opel w modelu Tigra, podczas zamykania ogromnej, jak na tak małe auto, klapy bagażnika, wzrost ciśnienia wewnątrz powodował wypychanie uszczelek przedniej szyby.