[RzutKamieniem]

Z takich ciekawostek ze świata wyścigów to pragnę zauważyć, że tegoroczny sezon NASCAR skończył się bliźniaczo podobnie do tegorocznego sezonu Formuły 1. Jak kogoś ciekawi to wyjaśniam poniżej.

W NASCAR system punktowy to tak zwana 'pogoń', czyli system eliminacji, w którym co pewną ilość wyścigów kierowcy z mniejszą ilością punktów są eliminowani z walki o mistrzostwo i walczą już tylko o konstruktorów i wygranie pojedynczych wyścigów. W każdym sezonie w finale zostaje tylko 4 zawodników z największą ilością punktów (za wejście do rundy dostajesz 1000 punktów, więc ci co odpadli i tak cie nie dogonią) W finałowym wyścigu o wygraną walczy całe 40 kierowców, a mistrzostwo jest decydowane tym kto z 4 ostałych zawodników w pogoni dowiezie największą liczbę punktów, bo wszyscy wchodzą z równą liczbą 5000.

Do finału na owalu Phoenix Raceway weszło czterech kierowców. NASCARowy Verstappen, który dominował cały sezon skillem i taktyką zespołu czyli Kyle Larson. Mistrz 2017 i solidny zawodnik z New Jersey, Martin Truex jr. Ichniejszy 'syn Schumachera' czyli Chase Elliot syn wielkiego Billa Elliota. I NASCARowy Nigell Mansell czyli genialny zawodnik, który ma za dużego pecha by zostać mistrzem co roku czyli Denny Hamlin.

Po długim wyścigu Elliot i Larson błąkali TOP 10 się gdzieś z tyłu przez różnorakie problemy, a na przodzie stawki odbywał się pojedynek o mistrzostwo między Truexem i Hamlinem. Hamlin z jedynie 50-stoma okrążeniami (NASCAR jest bardzo szybki i ma krótkie tory - okrążenia są po 40 sekund Max) wymienił opony, zatankował samochód i zaczął gonić Truexa Juniora i zdecydowanie miał tempo by wyprzedzić go pod koniec wyścigu. Tytuł miał już w kieszeni......

Aż na 31 okrążeń przed końcem w walce o pozycję oberwał Ricky Stenhouse Jr. Jego auto obróciło się i walnęło w mur, po czym nie nadawało się do jazdy. Aby je usunąć z toru wezwano 'Caution' czyli żółtą flagę.

W tym czasie wszyscy protagońiści mistrzostwa zjechali na pitstopy. Elliot i Larson mięli boxy bliżej linii wyjazdowej i ich drużyny działały sprawniej. Truex Jr. i Hamlin zamienili się miejscami z nimi.

Po restarcie Larson poszybował do przodu, a Hamlin utknął w walce o pozycję ze swoim personalnym nemsis Elliotem pozwalając mu się solidnie oddalić. Po rozwikłaniu tej walki nie był już w stanie dogonić Larsona, który przekroczył linię mety jako pierwszy.

Tak samo jak w finale F1, w finale NASCAR najlepszy zawodnik sezonu otrzymał ogromny zastrzyk szczęścia i żółta flaga i dobry pitstop uratowały go od beznadziejnej syutacji i porażki

#f1 #f1

[RzutKamieniem]

@jedlin12: Z drugiej strony to jest bardzo dobra bariera przed dominacją, ale jak sobie myślę, że już trzy lata z rzędu po genialnym sezonie playoffy obrabowały Hamlina z tytułu to mi się rzygać chce.

[jedlin12]

@RzutKamieniem: dominacją? Może i tak, tylko co mi po braku dominacji jak nie wygrywa kierowca, który radził sobie najlepiej ma przestrzeni sezonu

[RzutKamieniem]

@jedlin12: W Formule też się to prawie wydarzyło tydzień temu XD

[jedlin12]

@RzutKamieniem: Tylko tu był wyjątek, a u hamburgerów to reguła. Normalny system punktowy mimo wszystko wprowadza nieco uporządkowania w klasyfikacje motorsportowe

[profus]

@jedlin12 jak działa ten system playoffow że niby dobrych zawodników z mistrzostw rabuje

[jedlin12]

@profus: na 10 wyścigów przed końcem w walce o tytuł zostaje 16 zawodników i są resetowane punkty. Trzy wyścigi później najgorsza czworke się likwiduje, potem kolejną czwórkę,, kolejna (za kazdym razem punkty resetowane) l, az zostaje czterech drajwerów, którzy rywalizują o tytuł w ostatnim wyścigu. Kto zajmie najwyższe miejsce w ostatnim wyścigu ten wygrywa misttza

[profus]

@jedlin12 aha dzięki za info, rzeczywiście kijowa sprawa z tymi playoffami