Wpis z mikrobloga

@MechanicznyTurek: ja się zraziłem do ING, patrzą z góry na klientów mass market i personal banking, podchodzą do takich klientów na zasadzie, jak coś Ci nie pasuje to po prostu zamknij konto. Jeśli nie chcesz być klientem private banking to nie wiem czy jest sens się z nimi kopać.

Dobrze współpracuje mi się Aliorem (personal banking), mam przydzielony swój oddział, gdzie pracowników znam już po imieniu, zawsze wszystko załatwię bez problemów.
@ZarabiajnaBankach: No to z konkretów to myślałem o prowizjach w bankomatach, bo moje konto ma prowizje z banków firm trzecich, a że staram się używać gotówki jest to trochę uciążliwe. A gotówki fizycznej używam ze względów personalnych, nie żebym był jakimś foliarzem, ale łatwiej mi jest kontrolować wydatki jak widzę, że pieniądz fizycznie "znika" ¯\_(ツ)_/¯