Aktywne Wpisy
Za jedyne 4 kafle miesięcznie, 10k kaucji I prowizję dla biura możesz wykończyć mieszkanie panu landlordowi.
Ile kosztuje wystawienie ogłoszenia na otodom, bo ciężko mi uwierzyć, że to nie jest żart ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#wroclaw #nieruchomosci
Ile kosztuje wystawienie ogłoszenia na otodom, bo ciężko mi uwierzyć, że to nie jest żart ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#wroclaw #nieruchomosci
leeaxe +2
4 letnie dziecko w przedszkolo od roku zgłasza regularnie, że on i jego brat, 2,5 roku są bici przez ojca. Gdzie nauczyciel może to zgłosić? Sytuacja była zgłaszana do dyrekcji kilkukrotnie bez żadnej reakcji.
#dzieci #przemocdomowa #nauczycielen #przedszkole
#dzieci #przemocdomowa #nauczycielen #przedszkole
Z tej strony #rozowypasek, mam pytanie odnośnie #s--s.
Jestem młoda (19 lat) i od ok 4 miesięcy jestem w pierwszy związku w swoim życiu. Jest to chłopak ze szkoły i jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Odnośnie samego związku nie będę pisała, bo tu uważam, że nie ma żadnego problemu, świetnie się dogadujemy, kochamy się i wydaje mi się, że jest wszystko ok.
Mój problem dotyczy sfery łóżkowej. Z racji tego, że jest to mój pierwszy związek, jest to też mój pierwszy partner seksualny. Wcześniej jedynie co najwyżej całowałam się i to tyle.
Z partnerem w sumie bardzo szybko zaczęliśmy uprawiać s--s, bo po prostu obydwoje tego chcieliśmy i tyle. Wizualnie facet mnie pociąga, a i wydaje mi się, że w drugą stronę też to działa, bo o siebie dbam i sądzę, że mam ładną sylwetkę.
Ale do meritum; na początku uprawialiśmy s--s klasycznie. Bardzo od samego początku chętnie zaspokajał mnie oralnie, nawet bym powiedziała, co konsultowałam z koleżankami, robił to dużo częściej i lepiej niż ich partnerzy (w sensie one mówiły jak to robią ich partnerzy, nie że mój chłopak im coś robił). Pomimo tego, że wydaje mi się, że mój chłopak ma naprawdę czym się pochwalić to i tak zawsze z chęcią, gdy np. nie udało mi się dojść w trakcie zwykłego seksu to ochoczo robił mi dobrze językiem czy ręką, aż sama nie doszłam.
Kiedyś jak trochę sobie wypiliśmy to powiedziałam mu odnośnie seksu oralnego, że cieszę się, że tak do tego podchodzi, i że jestem zadowolona z tego powodu. On odpowiedział, że jest w stu procentach za równouprawnieniem, i że nie wyobraża sobie zmuszać do czegoś kobiety, gdyby sam tego nie robił (w sensie, że ja też zaspokajam go oralnie - nie mam z tym problemu). Wtedy wydało mi się to słodkie, ale z perspektywy czasu wiem, że powinna zapalić mi się lampka.
No i teraz czego dotyczy problem. Tu trochę to poopisuję w punktach, żeby było chronologicznie i bez chaosu.
1. Zaczęło się około miesiąc po tym jak zaczęliśmy uprawiać s--s. Chłopak zaproponował żebyśmy w ramach wyjścia ze schematu na wieczór po prostu przebrali się jakoś seksownie, może być trochę uwodzicielsko zabawnie. Pomyślałam, że fajny pomysł i tak w sumie wiem, może mało kreatywnie, ale zdecydowałam się na taki strój w stylu pielęgniarki. Moi rodzice pojechali na parę dni, chłopak przyszedł wieczorem i mówi, żebym ja się przebrała i czekała w sypialni, a on zaraz przyjdzie. No to się przebrałam, przyciemniłam światło, muzyczka, zrobiłam klimat i leże na łóżku. I wchodzi on przebrany za...kobietę. No dosłownie ubrał taką czerwoną, koronkową damską bieliznę. Biustonosz był w sumie może nawet trochę zabawny, ale dół to były takie koronkowe stringi i p---s wychodził mu bokiem. Na początku wybuchnęłam śmiechem i zapytałam się go, czy się zjarał wcześniej czy coś, ale on z kamienną twarzą odpowiedział, że chciałby, żebym sama doświadczyła jak to jest uprawiać s--s z piękną kobietą, tak jak on tego doświadcza za każdym razem, jak uprawia s--s ze mną. Pomimo tego, że uznałam to za lekki absurd, to w sumie było śmiesznie, s--s był udany, więc trochę uśpiło to moją czujność.
2. Kolejny sygnał ostrzegawczy dostałam na halloween. Byliśmy na imprezie u koleżanki, ja mówiłam już wcześniej chłopakowi, że przebieram się za wonder woman, on mówił że zrobi mi niespodziankę swoim przebraniem, więc liczyłam na jakiegoś superbohatera w stylu supermana albo kapitana ameryki, a tymczasem on się przebrał za... wonder woman. Stwierdziłam, że to już jest lekka przesada, ale on nawinął mi makaron na uszy mówiąc, że gdyby przebrał się na postać w stylu supermana to by było szowinistyczne i wyglądałoby jakby on chciał pokazać dominację w tym związku, a on kolejny raz mi powtarza, że dla niego obydwie strony w związku muszą być całkowicie równe i w sumie jakoś rozeszło się po kościach.
3. No i ostatnio nastąpił punkt kulminacyjny. Moi rodzice wyjeżdżali na dwa dni na mikołajki, więc powiedziałam chłopakowi, żeby przyjechał do mnie na dwa dni i, że chcę w noc mikołajkową pierwszy raz w życiu spróbować seksu analnego, o czym rozmawialiśmy od dłuższego czasu (on dużo o tym mówił, a ja w sumie stwierdziłam, że spróbować można, najwyżej mi się nie spodoba i przynajmniej będę wiedziała, że to nie to). Dokładnie się przygotowałam, żeby nie było żadnej ''wpadki''. Chłopak do mnie przyjechał pod wieczór. Zrobiliśmy klimacik i przystąpiliśmy do działania. Było w sumie jako tako, miałam mieszane uczucia i tyle. Chłopak doszedł, ja w sumie też bo doznania były intensywne wiec myślałam, że obejrzymy sobie jakiś film i pójdziemy spać. Mój chłopak tymczasem powiedział mi, żebym zamknęła oczy i wyciągnęła rękę, myślałam naiwna, że ma dla mnie jakiś dodatkowy prezent, bo to w sumie mikołajki, no i jeszcze pierwszy raz w życiu uprawiał s--s analny. Tymczasem poczułam w ręce coś trochę lepkiego i usłyszałam jak chłopak mówi mi, że mogę otworzyć oczy.
Otóż w ręce miałam gumowe d---o, a mój chłopak siedział uśmiechnięty z boku. Powiedziałam mu, że dziękuję, ale mam jego i mi takie gadżety niepotrzebne. On odpowiedział:
-''Ale to nie dla Ciebie, tylko dla mnie''
Zamurowało mnie, ale on zaczął mi tłumaczyć, że wie jakie to było dla mnie duże poświęcenie gdy oddałam mu nie tylko swoją pusię, ale i to drugie piękne miejsce, wiec on nie wyobraża sobie, żeby on też nie oddał mi siebie w całości. Że on też bardzo dobrze się przygotował, jest wydepilowany i zrobił dokładną lewatywę i, że nie muszę się niczego obawiać. No i nie wiem jak to się stało, ale słowo do słowa, trochę alkoholu no i najpierw zrobiłam mu delikatny rimming, a potem przy użyciu d---o no cała resztę, już nie chcę to opisywać szczegółów.
I tu pojawia się mój problem, z koleżankami nie ma opcji o tym porozmawiać, bo to bardzo delikatny temat i nie chcę, żeby powstały jakieś dziwne plotki o moim partnerze. Od tamtego czasu jednak 3 razy uprawialiśmy s--s i za każdym razem mój partner domagał się, bym zrobiła mu dobrze d---o, z czego, co chyba było błędem raz się, po alkoholu zgodziłam. No i teraz nie wiem, kocham mojego chłopaka, ale wydaje mi się, że to chyba nie jest za częste w związkach, dlatego pytał tutaj, bo może któraś z was/ a może któryś z panów miał podobną sytuację i chciałby coś doradzić; bo o ile nie wydaje mi sie, żeby mój facet był jakimś kryptogejem, bo na codzień jest raczej bardzo męski, no ale zaczynam się jednak trochę niepokoić, a może wszyscy panowie lubią coś takiego, nie wiem, jestem trochę skonsternowana, dlatego proszę o pomoc.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61ba417b1b0105000b2a1216
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaakceptował: LeVentLeCri
@AnonimoweMirkoWyznania: trochę późno na pierwszy związek, nie uważasz? Twoje koleżanki miały już chłopaków gdy miały 15 lat, a od 16 roku regularnie uprawiają s--s
Potencjał tu widzę. Produkuj więcej kontentu mireczku ( ͡° ͜ʖ ͡°)