Wpis z mikrobloga

This is why we can't have nice things.

https://www.wykop.pl/link/6404549/statystyki-fbi-czarnoskorzy-urzadzaja-azjatom-pieklo-w-usa-glownie-z-zazdrosci/

1. Znalezisko dodane, oczywiście, przez wściekłą, polityczną zielonkę "od 3 tygodni na wypoku".
2. Znalezisko dodane, oczywiście, z totalnego gówno-źródła.
3. Znalezisko, oczywiście, totalnie zakłamane - główna teza opiera się na tym, że:

a) rośnie ilość przestępstw których ofiarami są Azjaci, zwłaszcza w kontekście tak zwanych "hate crimes",
b) winni są Murzyni, bo zazdroszczą Azjatom pieniążków, karier, sukcesu i pięknych rysów twarzy.

Dowodem ma być raport FBI. Co stwierdza raport?

a) że rośnie ilość przestępstw których ofiarami są Azjaci, zwłaszcza w kontekście tak zwanych "hate crimes",
b) że dziwnie zbiegło się to w czasie z takim jednym pomarańczowym byłym prezydentem, który przy każdej okazji podkreślał że koronawirus wywodzi się z AZJI,
c) nie pada w nim ani słowo o tym, że sprawcami są czarnoskórzy,
d) ilość przestępstw (ponownie - "hate crimes") których ofiarami są Murzyni też wzrosła.

@Moderacja, @a__s - zapraszam, macie okazję pobawić się w szeryfów.

#neuropa #polityka #bekazprawakow #shitwykopsays
  • 9
który przy każdej okazji podkreślał że koronawirus wywodzi się z AZJI,


@mnik1: Chcesz przez analogię powiedzieć, że jak będzie się w mediach wałkowało, że biali są źli, są suprematystami, odpowiedzialnymi za niewolnictwo, rasistami, uprzywilejowanymi złodziejami, którzy gnębią czarnych i tylko dlatego czarni mają źle i cała ich bieda to wynik białejsupremacji - to czarni zaczną się zachowywać agresywnie w stosunku do białych tak jak do azjatów?
@mnik1: gó***

Zrzucasz winę na ataki czarnych na azjatów na Trumpa i jego propagandę.

To się pytam czy propaganda robiąca z białych ludzi w stanach ciemiężycieli czarnych, którzy mają przepraszać za niewolnictwo nie powoduje tego samego.

Czy może TVNowskie czy Wyborcze teksty o tym, że Polacy to Naziści w kontekście burdelu na granicy nie powodują wzrostu agresji wobec Polaków.

Prościej się nie da.

Możesz znowu zapytać "co?" potwierdzając tylko wszystkim dookoła,