Wpis z mikrobloga

@Shatter komentarz dotyczył tylko i wyłącznie słowiańskości, tak jak to wyżej pisałem. Sam Sapkowski mówił ze wiedzmin nie jest słowiański, bez sensu jest rozpatrywać w tej kategorii ten serial. Co do reszty to subiektywna ocena i nie ma co dyskutować czy coś się komuś podoba czy nie.
  • Odpowiedz
@Shatter:
https://gadzetomania.pl/sapkowski-raz-na-zawsze-wyjasnia-czy-wiedzmin-jest-slowianski,6704732411463297a
https://www.antyradio.pl/News/Sapkowski-oficjalnie-Wiedzmin-nie-jest-polski-ani-slowianski-38978

Na pytanie, czy dziwi go przypisywanie polskości stworzonym przez niego bohaterom odpowiedział:

Dziwi, i to mocno. Wiedźmin Geralt nosi wprawdzie całkiem „słowiańskie” imię, pobrzmiewają „słowiańskie” nuty w ono- i toponomastyce. Jest leszy i kikimora – ale jest też Andersenowska syrenka i Bestia wzięta od Jeanne-Marie Leprince de Beaumont. Wypada jeszcze raz powtórzyć: cykl o wiedźminie to fantasy klasyczna i kanoniczna, słowiańskości w niej, jak rzekł Wokulski Starskiemu, tyle co trucizny
  • Odpowiedz
@jamesbond07:

wg sapkowiskiego słowiańskie są tylko nazyw miejsc i osad, to jak ma panować słowiański klimat?....

No wszak południce, bazyliszki i cała reszta to wytwory kultury anglosaskiej. A wsie żywcem przeniesione z kultury Inków
  • Odpowiedz
@ediz4: w niektórych opowiadaniach nie ma nic z tych słowianskich fantazji które wymieniłeś.
Sapkowski zmiksował wszystko, tzn jest coś w stylu pieknej i bestii, jest mitologia celtycka czy królewna snieżka i mnostwo innych, prawdziwych i nieprawdziwych historii które go inspirowały.


Patrząc na serial pod względem klimatu słowiańskiego jest niezgodne z wizją Sapkowskiego i prostuje to nawet autor.

Czytałeś coś wiedzmina czy tylko grałes w gry?
  • Odpowiedz
@jamesbond07: Oczywiście że zmiksował. Skellige jest wzorowane na Skandynawii. Jest też masa potworów z innych mitologii. Słowiańskie wpływy są nadal jednak dominujące i gra to świetnie wyeksponowała. Twierdzenie więc że nie było tam żadnych słowian jest śmieszne. A że serial to w zasadzie nie wiadomo co to inna para kaloszy. Jest po prostu całkowicie bez klimatu
  • Odpowiedz
@ediz4: tak myślałem, gra jest interpretacją jak coś porównujesz to do oryginału a nie czyjejś interpetacji.

tu znalazlem co o tym mówi autor

gra komputerowa w najmniejszym nawet stopniu nie może być uważana za kontynuację cyklu wiedźmińskiego, ani za sequel ani za ciąg dalszy wydarzeń opisanych w ostatnim tomie opowieści "wiedźmińskich", zatytułowanym "Pani Jeziora". Wszelkie adaptacje - filmy, komiksy czy też gry, w tym i gra "The Witcher", są wyłącznie
  • Odpowiedz
@jamesbond07: Nawet nie rozumiesz co powiedział xD. Tu chodzi o kanoniczność rozwiązań fabularnych w grach a nie kurna o to jak jest przedstawiony świat. W grze możesz Keirę Metz zabić a w książce może dalej żyć.
  • Odpowiedz