czemu wykopki w temacie podnoszenia stóp procentowych odnoszą to tylko do zakredytowanych po sam kurek?
ile ludzi ma kredytów do 50% dochodu netto? raczej nie stanowią połowy kredytowiczów. banki niechętnie takim osobom wydają kredyty, a co dopiero ładowanie powyżej połowy dochodu.
kolejne chochoły budowane, odwracają uwagę od najważniejszego.
wysoka inflacja i wysokie stopy to problem całego kraju, niezależnie od tego czy masz kredyt czy nie. ludzie zaraz przestaną wydawać, rozwój zwolni, być może czeka nas recesja, a jakieś bystre inaczej wykopki się cieszą, bo ci mityczni załadowani na maksa dostaną po dupie. jeśli ktoś ma 4 mieszkania na kredyt to nie zarabia 6 tysięcy netto.
PS. pieniądz fiducjarny jest oparty o kredyt, żeby się rozwijać i budować majątek w tym systemie trzeba myśleć o kredytach. wyśmiewanie ludzi to rozumiejących i kredytujących jakieś inwestycje świadczy jedynie o słabym zrozumieniu naszego systemu gospodarczego. na wykopie oczywiście z kredytów jest beka. nic zaskakującego zresztą.
Kupno mieszkania/domu w ktorym ma sie zamiar mieszkac to nie inwestycja.
@WiktorekS: przy takiej inflacji każdy zakup nieruchomości jest inwestycją, nawet jeśli leży jako nieużytek
Kupno nieszkania/domu pod wynajem to inwestycja szkodliwa spolecznie
@WiktorekS: to już trzeba było nie bawić się w socjalistów i nie nadmuchiwać inflacji, to by ludzie masowo z gotówką w nieruchomości nie uciekali. Aktualnie nie ma papierów, które tak chronią majątek jak nieruchomość.
hipoteka to czasami inwestycja dla leniwych, bank daje swoja kase bo ty nie masz, a ty bierzesz na siebie cale ryzyko. Imho jak ktos kupil chate 5 lat temu to raczej zarobi w perspektywie 30 lat splaty
Stopy powinny być zawsze powyżej inflacji. Gdy tak nie jest to powstaje właśnie taka patologia na rynku aktywów jaka jest obserwowana w Polsce po 2017 roku
przeciez obecnie (od ponad dekady) cyferki najlepiej wygladaja na akcjach.
@WiktorekS: najlepiej wyglądają na krypto, ale co z tego, jeśli ludzie oczekują mało ryzykownych inwestycji a państwo niszcząc własną walutę odbiera im tę możliwość?
@oski94: ludzie na wykopie wysmiewaja osoby ktore sztucznie zawyzaja swoje zdolnosci kredytowe po to zeby dostac masymalny mozliwy kredyt jaki tylko sie da, samo kupowanie mieszkan i branie kredytu to nic nowego i zlego beka jest tez z tego ze przez ostatnie 2 lata banki udzielily nawiecej kredytow w histori przez co ludzie w koncowym rozrachunku zaplaca za te kredyty najwiecej, nikt sie nie smieje z ludzi ktorz wzieli kredyt 10lat
@oski94: podnoszenie stóp procentowych to jedno z narzędzi do opanowania inflacji. Może nie superskuteczne, nie jedyne i nie działa natychmiast, ale to zawsze coś. Inna sprawa, że chciałbym pożegnać system oparty o ciągłe jechanie na kredycie, premiowania zadłużających się kosztem oszczędzających. Tani kredyt hipoteczny = coraz więcej udzielonych kredytów i coraz wyższe ceny nieruchomości (oczywiście to tylko jeden z czynników).
Ja wiem czemu ludzie tak się boją podnoszenia stóp. Bo 1/3
czemu wykopki w temacie podnoszenia stóp procentowych odnoszą to tylko do zakredytowanych po sam kurek?
@oski94: Ale co ty #!$%@? porównujesz xD Jak ktoś się #!$%@? bo ma za duży lewar to bardzo dobrze. Biznes to ryzyko.
Poza tym nikt nie mówi tutaj o firmach tylko o Januszach co uprawiają niezwykle szkodniczą spekulacje na nieruchomościach i łapki im pourywa. Nikt nie ma problemów do ludzi co kupują mieszkania dla siebie bo
@oski94: Bierzesz pod uwage to, ze cos co bylo dla czlowieka 2 lata temu 50% dochodu (po odjeciu kosztow stalych) w tej chwili moze byc 70%? Czy zyjemy w magicznym swiecie, gdzie sie tylko z roku na rok zarabia wiecej i wiecej? Zwolnienia, biznes juz nie idzie jak szedl, alimenty na dziecko trzeba placic ktorego jeszcze 2 lata temu nie bylo albo sie nie mialo o nim pojecia. Rodzice w DPS
mój obecny facet pod każdym względem w rankingu wypada gorzej od moich byłych, ale za to traktuje mnie gorzej i ma #!$%@? ego w kosmos bardziej niż oni wszyscy razem łącznie. skąd się biorą tacy ludzie XD #zwiazki #depresja
ile ludzi ma kredytów do 50% dochodu netto? raczej nie stanowią połowy kredytowiczów. banki niechętnie takim osobom wydają kredyty, a co dopiero ładowanie powyżej połowy dochodu.
kolejne chochoły budowane, odwracają uwagę od najważniejszego.
wysoka inflacja i wysokie stopy to problem całego kraju, niezależnie od tego czy masz kredyt czy nie.
ludzie zaraz przestaną wydawać, rozwój zwolni, być może czeka nas recesja, a jakieś bystre inaczej wykopki się cieszą, bo ci mityczni załadowani na maksa dostaną po dupie. jeśli ktoś ma 4 mieszkania na kredyt to nie zarabia 6 tysięcy netto.
PS. pieniądz fiducjarny jest oparty o kredyt, żeby się rozwijać i budować majątek w tym systemie trzeba myśleć o kredytach. wyśmiewanie ludzi to rozumiejących i kredytujących jakieś inwestycje świadczy jedynie o słabym zrozumieniu naszego systemu gospodarczego. na wykopie oczywiście z kredytów jest beka. nic zaskakującego zresztą.
#nieruchomosci #gielda #inflacja #stopyprocentowe #gospodarka #ekonomia
Kupno mieszkania/domu w ktorym ma sie zamiar mieszkac to nie inwestycja.
Kupno nieszkania/domu pod wynajem to inwestycja szkodliwa spolecznie
"Ale ja nie znam nikogo, kto zarabia 4000 na rękę."
Mi dużo bardziej zdrożały leasingi niż kredyt hipo, no ale wiadomo. Wg wykopków będę sprzedawał w pierwszej kolejności mieszkanie, a nie leasingi.
@WiktorekS: przy takiej inflacji każdy zakup nieruchomości jest inwestycją, nawet jeśli leży jako nieużytek
@WiktorekS: to już trzeba było nie bawić się w socjalistów i nie nadmuchiwać inflacji, to by ludzie masowo z gotówką w nieruchomości nie uciekali. Aktualnie nie ma papierów, które tak chronią majątek jak nieruchomość.
Ergo szkodliwe społecznie
hipoteka to czasami inwestycja dla leniwych, bank daje swoja kase bo ty nie masz, a ty bierzesz na siebie cale ryzyko. Imho jak ktos kupil chate 5 lat temu to raczej zarobi w perspektywie 30 lat splaty
Inwestowanie na nieruchomoaciach to jak inwestowanie na zywnosci czy na piasku w czasie powodzi
@WiktorekS: najlepiej wyglądają na krypto, ale co z tego, jeśli ludzie oczekują mało ryzykownych inwestycji a państwo niszcząc własną walutę odbiera im tę możliwość?
beka jest tez z tego ze przez ostatnie 2 lata banki udzielily nawiecej kredytow w histori przez co ludzie w koncowym rozrachunku zaplaca za te kredyty najwiecej, nikt sie nie smieje z ludzi ktorz wzieli kredyt 10lat
Nie wiem tylko skad przekonanie ze nieruchomosci moga isc tylko w gore (czyt. sa obarczone niskim ryzykiem)
Ja wiem czemu ludzie tak się boją podnoszenia stóp. Bo 1/3
@oski94: Ale co ty #!$%@? porównujesz xD Jak ktoś się #!$%@? bo ma za duży lewar to bardzo dobrze. Biznes to ryzyko.
Poza tym nikt nie mówi tutaj o firmach tylko o Januszach co uprawiają niezwykle szkodniczą spekulacje na nieruchomościach i łapki im pourywa. Nikt nie ma problemów do ludzi co kupują mieszkania dla siebie bo