Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#prawo #spadki
Babcia zmarła i ma 3 synów. W testamencie jest 2 synow i nikt więcej. Trzeci syn którego nie ma w spadku nie chce nic żadnego zachowku itd.

1 syn dostaje nieruchomośc a drugi druga nieruchomośc na podstawie testamentu. I nagle sąd w postępowaniu powołuje biegłego żeby liczyć wartość tych nieruchomości.na pytanie dlaczego odowiada go tak trzeba. No i pytanie po co? Jak wszystko jasne kto co dostaję nikt nie chce zachowku sprawa jasna.
  • 8
@d3v: no musi wydać postanowienie o stwierdzeniu spadku i wskazać kto w jakiej części dziedziczy. Przy testamencie musi zbadać czy wyczerpuje on cały majątek, ile łącznie te nieruchomości są warte, ile "wartości" dostał każdy z synów żeby ustalić udziały w spadku. Przecież to wpływa też na np. odpowiedzialność za długi spadkowe. Jeśli testator wskazał, że daję nieruchomość X osobie A, oraz nieruchomość Y osobie B to musi ustalić w jaki sposób