Wpis z mikrobloga

@vilas: mediana jest już prawie na poziomie pensji z Lidla. Mediana jest ciągnięta mocno w dół przez ludzi którzy zarabiają minimalna a reszta pensji wpada im pod stołem. Kelnerzy, kierowcy, budowlanka…

Realne średnie zarobki są dużo wyższe niż to co pokazuje GUS.
mediana jest już prawie na poziomie pensji z Lidla


@michono: wykop tak mówi
na wykopie piszą że wystarczy umieć pokolorować komórkę w excelu i 3500 każda firma płaci
kilka razy prosiłem o namiar na taką firmę

lidl to 4800 brutto w dużych miastach ze stażem kilka lat pracy
owszem

ale poza wawą ?
markety biedronki inaczej płacą w Ostrołęce inaczej w Warszawie

Mediana jest ciągnięta mocno w dół przez ludzi którzy
@michono: pensja minimalna po nowym roku wyniesie 3010 złotych brutto
kolega zatrudnia ludzi za 3005 brutto - taki ma budżet
kolega jest szefem jednego z urzędów odpowiadających za teren kilku powiatów, kolega ma pensje brutto 5100 chyba (2.5x2031.96 brutto, ma mnożnik 2.5, kwota bazowa w ustawie 2031, więc mnożysz 2.5 razy 2031.96 , jak dochodzi wysługa lat to 20% przy wysłudze)
6090 złotych BRUTTO ma kumpel jako szef urzędu na 1/3
No co? W Wawie też na pewno ktoś aż tyle płaci


@4pietrowydrapaczchmur: muzea, biblioteki miejskie, WKU czy jak się teraz nazywają WKU (centra mobilizacyjne wojska polskiego) , może prokuratury sekretarkom tyle płacą (gratuluje antykorupcyjnie jak akta gangów i morderstw ma kserować i pilnować panienka z pensją 2061 netto )
@michono: 1/3 kraju wg danych (33%), nawet jak 1/3 z tego ma pod stołem bo to robotnicy budowlani a nie sprzętaczki
to 2/9 kraju na bank
2/9 to 22% pracowników przy założeniu że 1/3 z grupy 1/3 bierze pod stołem
na wschodniej ścianie


@michono: jakiej wschodniej, jakiej wschodniej
w całej Polsce są takie zarobki w budżetówce gdzie nie ma pod-stołem
to nie ściana wschodnia, takie pensje urzędy potrafią płacić na śląsku czy pomorzu czy wawie nawet
@perowskit: Nie wiem skąd te dane, mi wyszło coś jak 50% w Polsce i 40% w Niemczech. Dodatkowo, w Niemczech są droższe miejsca do życia niż Berlin więc to też trochę zakłamuje obiektywność obrazu.
@vilas: oczywiście ze sprzątaczki maja tez płacone pod stołem, to jest stała praktyka od lat. Zobacz sobie choćby grupy FB o kredytach - mnóstwo ludzi pyta czy mogą wziac kredyt maja minimalna na papierze jeśli dostają drugie tyle w kopercie.
@Bejro: w krajach jak nasz bierz mediane a nie średnią, tam gdzie masz na zachodzie spłaszczenie jak skandynawia to można brać średnie

u nas realnie - kawalerka w dużym mieście kosztuje pensję minimalną
czy na zachodzie z pensji minimalnej zostaje po wynajmie w dużym mieście czy nie ?
@michono: to ile uważasz że z tych minimalnych ma pod stołem ?
bo na wsi u moich teściów w sklepach czy zakładach mięsnych, ubojniach, sklepach spożywczych jest tylko minimalna i nie ma NIC pod stołem , mazowsze
@michono: jha piedole

będziesz mi urzędnikowi z 20 letnim stażem mówił o średniej zarobków ...
człowieku

jak 15 urzędników ma 3 brutto, 15 urzędników ma 4 brutto a 4-5 dyrektorów ma 12-20 brutto to ile ma wyjść arytmetyczna ?
samorządy?
dyrektorzy wodociągów nie są objęci ustawą kominową , potrafią mieć pensje 40 tysięcy miesięcznie
pracownik ma 3 tysiące czy 4 brutto
w rzadzie jest ustawa kominowa (16 tysięcy brutto podstawy to
@vilas: 70-80% osób z minimalna ma kopertę na koniec miesiąca. Albo to są fuchy typu stróż/nauczyciel z minimalna liczba godzin/pani Zosia ze starostwa w jakiejs super małej mieścinie/student na stażu, albo minimalna tylko po to żeby mieć legalne zatrudnienie na podkładkę.
@michono: średnia to pic na wode fotomontaż

u mnie w pracy za PO był przypadek że był dział 10 osobowy
- dyrektor (20 brutto)
- wicedyrektor (12 brutto)
- nas 8 pracowników z 3600-4100 brutto,
ile wynosiła tam średnia dla pracownika ?
@vilas: to zarzuć innymi danymi, a nie anegdota. To ze w twoim środowisku się niewiele zarabia o niczym nie znaczy. Ja przykładowo nie znam nikogo kto zarabia poniżej 10’000 brutto, ale nie próbuje Ci wmówić ze to jest średnia. I nie jestem z Warszawy.
@michono: ale dochodzi wspomniane wcześniej przeze mnie prawo dużych liczb

jak mi zostanie połowa z 2000 euro i połowa z 800 euro
to ile kupię par butów kosztujących 150 euro (trekkingowe jako przykład)

to samo kucom mówię o podatkach jak pieprzą że nie chcą płacić podatków na Polskę bo to słaby kraj co oferuje mało w szpitalu

mówię im - za podatki Niemca można kupić żołnierzowi karabinek z noktowizorem, za podatki
@Bellissimo: są 13tki - to 8.5% pensji z poprzedniego roku (czyli de facto prawie pensja o ile L4 nie było)
grusza to 100 złotych jak nie mam dzieci, w korpo to 1000
nagrody - wiesz co to jest ?
nagrody są oszczędnościami - jak ktoś umrze, L4, ciąża - zostaje kasa z planów (zakłada się pensje ludzi na 12 miesięcy i że wszyscy będą żyli i pracowali) i ta kasa jest
@vilas: no… tak. Ale cały wątek jest o proporcji kosztu wynajmu mieszkań do pensji. To jest oczywiste ze Niemcy, Szwajcarzy czy Francuzi są bogatsi. Natomiast nadal, nie mając w danym kraju dobrej pensji nie będzie nikogo stać na wynajem dobrego mieszkania.
Dodatkowo, w Niemczech są droższe miejsca do życia niż Berlin więc to też trochę zakłamuje obiektywność obrazu.


@Bejro: Miałem to właśnie napisać, jedyna europejska stolica, której mieszkaniec jest biedniejszy niż statystyczny obywatel.
@michono: to prawda
kwestia jak się ludziom żyje gdy zostaje na bułki a gdy zostaje na buty i kurtkę
jak w całym naszym europejskim grajdołku oddajemy na mieszkanie w granicach 45-55% dochodów będąc średniakami lub 30-35% jak jesteśmy "klasa średnia niższa"
to te parę procent nie jest procentowo patrzac istotne
istotne staje się to z czego jest ten procent (czyli czy zostaje na kurtkę goretex i buty trekkingowe czy zostaje na
@Bellissimo:
policz se tak:
2500 netto mają ludzie na przykład
13tka daje im 2500
nagrody dają 2000 netto (o ile są)
czyli masz 12*2500+4500/12
dało by 2875
czyli 370 więcej miesięcznie
owszem jest to różnica
ale nadal nie są to grube hajsy pozwalające szaleć
@michono: warto było dodać - zbyt szybko napisałem
że buty te kosztują tyle samo i tu i tu
jak z podatkami - karabin kosztuje tyle samo tu i tam
z jednej liczby (procent podatku od 3000 euro) kupisz Glocka policjantowi, z drugiego podatku (podobny procent z 800 euro) policjantowi kupisz magazynek do Glocka ale już bez Glocka (a potem na forum czytasz kuców piszących, ze nie zamierzają płacić podatków na kraj
@OnionBishop: to nie tak
nepotyzm był i za PO jak dziewczyna asystenta posła po ukończeniu studiów jako pierwszą pracę zostawała dyrektorem elektrowni samorządowej

nepotyzm masz w prywatnych firmach - wezmą inżyniera studenta co miał dwóje na studiach ale jest synem brata kuzyna właściciela a nie wezmą z ulicy absolwenta z piątkami

na PIS głosują i ludzie wykształceni, głosują bo opozycja do zaproponowania ma :
- zakaz jedzenie mięsa
- prawa ryb,