Wpis z mikrobloga

@slovrulez: Tusk przydzbanił jak #!$%@?. I już nawet nie mam na myśli przekroczenia prędkości, sam mam kilka mandatów, no ale jazda w zabudowanym ponad 100 to proszenie się o kłopoty. I to bez znaczenia, czy znak jest postawiony w zasadnym miejscu, czy na #!$%@?. Tym bardziej, że to człowiek, który będący jedyną nadzieją na zaoranie PiSu powinien być kryształowy i świętszy od Jana Papieża, a tu sam im się podkłada.
Ależ