Wpis z mikrobloga

@TrzyGwiazdkiNaPagonie: Też mi się trzęsą ręce już od czasów podstawówki. Ogólnie ja cierpie na fobie społeczną i depresje. A od jakiegoś czasu na nerwice. Możliwe że to od tego, lecz w 100% nie jestem pewny. Muszę z tym jakoś żyć, najbardziej drżą w sytuacjach stresowych, nawet w głupim sklepie przy kasie potrafia latać jak p------e. Przeszkadzać mi to będzie na pewno w pracy, muszę unikać prac typu przy kasach, przeliczanie
  • Odpowiedz
@LetMeStay: To wyobraź sobie że czasami muszę odkręcić, przykręcić mase małych zacisków, czasami przy kimś. Sam nawet często o tym zapominam, nie zwracam tak uwagi, jedynie przy precyzyjnych pracach to odczuwam, albo jeżeli ktoś patrzy mi na ręce jak co robię, mu podaje, słodzę herbatę, coś sypie z łyżeczki.
  • Odpowiedz
@TrzyGwiazdkiNaPagonie a może mów otwarcie, że masz nieuleczalną chorobę neurologiczną?
Tylko największe śmierdziele by się dalej nabijały.
Ludzie bywają paskudni, gdy coś odbiera od normy i tego nie rozumieją.
A swoją drogą poginaj do neurologa, internista to za mało
  • Odpowiedz