Wpis z mikrobloga

@x00rti: W sumie to rysy mogły i powstać dzięki grawitacji - beton zjeżdżał delikatnie ze skosów i powstały zarysowania.
mogło być dane za mało zbrojenia poprzecznego, które przyblokowałoby "zjeżdżanie betonu", mogło być zbyt słabo wibrowane/za mało zaciągane.
Przy wykonywaniu lanych skosów wykonawcy nie powinni się decydować na dolewanie wody do betonu, bo w tym przypadku to tylko utrudni robotę - beton będzie im mocniej uciekał w dół.
Od betoniarni powinieneś dostać
  • Odpowiedz
@dyzenteria: Ty tu opowiadasz o w/c<0,45, a na WZ klient ma 0,70( ͡° ͜ʖ ͡°) Do tego klient ma beton C20/25. To że wyszły spękania po jednym dniu, przy tej klasie betonu i przy tym w/c, to jest aż niemożliwe w tych warunkach pogodowych.

@x00rti: Ta ekipa używała wibratora do wibrowania betonu? Po zdjęciach wydaje mi się, że nie. Rysy masz tylko na połaci poziomej tak?
  • Odpowiedz
@CyganskiKsiaze czytanie ze zrozumieniem. W głowach pracowników budowlanych ukuł się mit, że jak doleją wody do mieszanki to będą mieli "samopoziom" i łatwiej im będzie ułożyć beton. O tym właśnie pisałem. Zresztą bez wizyty kogoś z papierami wszystko co tu piszemy to tylko dywagacje.
  • Odpowiedz
@kierownik_budowy: dokładnie. Ale po stopniu zatarcia i ilości wystającego kruszywa, można wnioskować, że ten beton wibratora nie widział. Leję dużo posadzek, placów betonowych , stropów i szczerze, przy tej klasie betonu podobne rysy miałem ostatnio w lipcu przy +30 stopniach i przy dużym wietrze. Beton C20/25 w tych warunkach pogodowych to w jeden dzień lejemy, a dopiero w nocy wchodzimy na zacieranie. Po dniu spokojnie możesz go jeszcze zacierać. O rysach
  • Odpowiedz
  • 1
@CyganskiKsiaze ja to mam ostatni czasy wrażenie że sugerowanie się wskaźnikiem w/c to trochę prehistoria. Od kiedy w betonie jest więcej chemii niż wody to żadne białe kaski czy profesorowie nie są w stanie do końca powiedzieć co jest nie tak.
Sprawa wygląda tak, że lali najpierw skosy, gdzie ekipa chciała dość gęsty beton żeby nie spływał, długo to trwało i żeby na koniec przyspieszyć dolali wody (lub była ulewa) - widać
  • Odpowiedz
@x00rti: Zaskoczyłeś mnie tą konstrukcją. W momencie pisania wcześniejszego komentarza myślałem, że to typowy strop nad kondygnacją mieszkalną, a to powłoka skośna z zdublowaną konstrukcją konstrukcją drewnianą. Podobają mi się takie rozwiązania.
@CyganskiKsiaze: Tak, w warunkach zimowych należy trzymać jak najniższy wskaźnik w/c. Tutaj ewidentnie niedostosowano mieszankę do betonowanego elementu. Konsystencję S3 przy mniejszym w/c można stosować przy betonowaniu biegów schodowych, ale nie przy cienkościennych skosach. I owszem, wibratora ta
  • Odpowiedz
@x00rti: Skurcz betonu to w pierwszej kolejności byłby wzdłuż zbrojenia a głównie idą pod kątem te rysy czyli jest jeszcze gorzej.
Czy to było w ogóle wibrowane? Jakość zacierania katastrofa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Sprawa wygląda tak, że lali najpierw skosy, gdzie ekipa chciała dość gęsty beton żeby nie spływał, długo to trwało i żeby na koniec przyspieszyć dolali wody (lub była ulewa) - widać to ewidentnie po zdjęciu "zacierania",jest praktycznie samopoziom.

Generalnie bym się nie przejmował, wody praktycznie tam nie będzie więc nie ma raczej co się zadziac. Jeżeli chcesz być spokojny, to naciąć i zalać żywica i zapomnieć.

@nasyd: dobrze gada, dajcie Mirkowi
  • Odpowiedz