Wpis z mikrobloga

ehh przejrzałem już wiekszość wpisów pod tagiem fryzjer. Czy ma ktoś do polecenia fryzjera ale nie za 80zł + za samo sciecie we Wrocławiu? Przeciez te ceny to juz z lekka chore się robią. Najlepiej jakbym obcinał się co 3 tygodnie i zawsze tak robiłem ale przy obecnych cenach w okolicach 100 zł to robi sie lekko nieprzyjemne. Ewentualnie czy może z tych co podam + ewentualnie innych za 80zł + naprawdę do któregoś warto iść za taką kasę? Paru z nich oceniłem i jak macie z nimi doswiadczenie to chętnie wysłucham ;)

- Marek, Damian, Kacper, Kamil - Twins Barbershop na Bolesławieckiej - nie byłem chętnie usłysze czy warto
-Arsen - Choppers na Grabiszynskie - nie byłem chętnie usłysze czy warto
- Igor SOBKOWICZ BARBER SHOP - nie byłem chętnie usłysze czy warto
-Babett barber shop - nie byłem chętnie usłysze czy warto
- Wirtuoz BarberShop Kamil Skarbiez/ Huber (spoko tną jakos 40 minut i są w cenie 80 zł ale no szału nie ma jak dla mnie)
- Ananas BarberShop - tutaj jak dla mnie totalna porazka. Nie szanują klienta spózniają sie 20 minut po czym nawet żadnego przepraszam bo wielki pan był na obiedzie/papierosku cholera wie a Ty zrywasz sie z pracy
- Warsztat Fryzur Męskich (Zakładowa 7) -Dawid -> było spoko w przystępnej cenie ale z czasem było coraz gorzej czułem ze lecą tam totalnie na ilość a obcinanie trwało jakies max 10 minut a oczywiscie cena tez została podniesiona xD

#barber
#wroclaw
#fryzjer
  • 23
@dilven: nie wiem czy mozna wrzucac na wypoka ale moge ci powiedziec, ze na Slicznej, przy Borowskiej/ArmiiKrajowej. Tam sa 2 albo 3 fryzjerzy jak chcesz mojego to zadzwon i zapytaj po ile sciecie jak 32zl to ja tam chodze :P
@PurpleHaze: Może zle sie wyraziłem chciałbym coś więcej niż zwykłe sciecie od pani Halinki ale w normalnej cenie ewentualnie moge zapłacić dużo ale niech to będzie ktoś kto się zna a nie po prostu ma dziary na rekach i brode
koniecznie musi byc barber albo warsztat?


@dilven: ja to sobie szukam fryzjerów z okolicy, oglądam ich fanpejdże i czytam komentarze. Nie wiem, może to tylko ja takiego pecha miałem, ale za każdym razem jak szedłem do "profesjonalnego" fryzjera za 60 czy 80 zł to wychodziłem z taką fryzurą, że następnego dnia miałem ochotę to zgolić. Od tego momentu gardzę tymi "pro" fryzjerami tak samo jak piwialniami z kraftowymi piwami po 20
@dilven: ja nie wiem jak wy tych fryzjerów, przepraszam BARBERÓW, znajdujecie xD. "Moja" Ukrainka elegancko ścina, mycie włosów po wszystkim. W pracy baby komplementują, różowa w domu komplementuje, a to wszystko w zawrotnej cenie 45zł. Znalezienie jej zajęło mi jakieś 5 minut. Google maps ma taką fajną, nieznaną wielu opcję - wpisujesz "fryzjer nazwaosiedlawewroclawiu" i tam masz takie gwiazdki i opinie. Poświęcasz na to 5 minut, sięgasz po