[wee2]

Chcę naprawić samochód z AC. Zależy mi na tym aby odstawić auto do serwisu i aby odbyło się to bezgotówkowo. Dlaczego ubezpieczyciel pomimo zgody na wybór własnego serwisu (ASO) nadal chce swojego rzeczoznawce? Czy różnice pomiędzy wycenami będą chceli ściągać ze mnie dodatkowo? #samochody #ubezpieczenia

[Drupi2]

@wee2: Bo ubezpieczyciele to śmiecie. jak tylko przyjedzie ten cieć od ubezpieczyciela, zaraz umów się do ASO. Jeżeli ASO jest jakieś konkretne to podpisujesz z nimi pełnomocnictwo i oni załatwiają to za Ciebie. Jestem świeżo po takiej akcji więc mogę odpowiadać na pytania. :). U mnie było tak, że gość mi rozwalił zderzak(Leon Cupra - roczne auto z salonu) i rzeczoznawca chciał szpachlować i malować(XD plastik) zamiast wymieniać nowy. Oczywiście ASO

[wee2]

@Drupi2: Czyli najlepiej nie rozmawiać z rzeczoznawcą tylko prosto do ASO? Rzeczoznawca chce, żebym przesłał tylko zdjęcia...

[Drupi2]

Wyślij zdjęcia, ale i tak umów się do ASO. Pamiętaj że on będzie się starał robić wszystko żeby Ci dać jak najmniej hajsu.

[Drupi2]

jestem dzbanem.. chodzi o AC... sorry Miras. Trochę Cię błąd wprowadziłem :(. Generalnie tak czy siak, wariat bezgotówkowy załatwia się bezpośrednio w serwisie