Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/135f5b9cff48a2e2f1d5f77329c934cec2a0ec1056cfc979f1cba55e797076ac,q60.jpg)
jaszczurki +12
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/eba2a98de34f216393c30170979e244dd106d7463ab6138dee85c87597ec49f0,w150.jpg)
Najlepsza gra dzieciństwa:
- Minecraft 38.3% (296)
- CS:GO 26.8% (207)
- Fortnite 8.8% (68)
- GTA V 19.5% (151)
- Roblox 6.6% (51)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Kotiki_to_nie_foki_RVYP9XHL6b,q60.jpg)
#zalesie #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #smutek
Pytanie do starszych Mirków i Mirabelek ( 30+). Czy naprawdę samotna matka jest skreślona i nie ma szans na rynku matrymonialnym?
Mam dobry zawód, dobrą pensję, myślę że z wyglądu jestem przecietna, kilka kg za dużo, ale to pewnie kwestia ogarnięcia się i paru dobrych miesięcy z fitnessem +przestanie zajadania stresu słodyczami, bo dieta podstawowa nigdy nie byla zła. No ale jest ta wielka "skaza" - samotna
Pytanie do starszych Mirków i Mirabelek ( 30+). Czy naprawdę samotna matka jest skreślona i nie ma szans na rynku matrymonialnym?
Mam dobry zawód, dobrą pensję, myślę że z wyglądu jestem przecietna, kilka kg za dużo, ale to pewnie kwestia ogarnięcia się i paru dobrych miesięcy z fitnessem +przestanie zajadania stresu słodyczami, bo dieta podstawowa nigdy nie byla zła. No ale jest ta wielka "skaza" - samotna
Dziś prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zagroził, że reakcją Białorusi na nowe sankcje Unii Europejskiej może być wstrzymanie dostaw gazu. „Ogrzewamy Europę, a oni ciągle nas straszą, że zamkną granicę. A co jeśli my zamkniemy przesył gazu? Polecam władzom Polski, Litwy i innym ludziom bez rozumu myśleć zanim coś powiedzą” - stwierdził cytowany przez Reutersa białoruski przywódca.
Mińsk nie złożyłby takiej deklaracji bez zielonego światła ze strony Moskwy, a słowa Łukaszenki wpasowują się w mechanizm, jaki stoi w dużej mierze za trwającym w Europie od kilku miesięcy kryzysem gazowym. Trudna sytuacja na rynku gazu jest bowiem potęgowana przez Rosję, której satelitą jest Białoruś.
Mówiąc skrótowo: Rosjanie mają do osiągnięcia dwa podstawowe cele. Przede wszystkim, wykreowane sztucznie (m. in. poprzez wietrzenie magazynów oraz ograniczenia w rezerwacji przepustowości) wysokie ceny surowca gazowego pozwalają wesprzeć oraz legendować projekt Nord Stream 2. Moskwa z jednej strony chce pokazać, że ten gazociąg jest korzystny dla europejskiego bezpieczeństwa energetycznego, a z drugiej: naciskać na szybką certyfikację. Kreml chce równocześnie skłonić jak najwięcej państw Unii Europejskiej do zawarcia długoterminowych kontraktów na dostawy gazu, mamiąc iluzją stabilności i bezpieczeństwa.
Jednakże w ostatnich tygodniach reżim na Kremlu spotkał się z dość stanowczą reakcją Unii Europejskiej, która zaczęła m. in. dyskutować o wspólnych zakupach gazu (UE występowałaby jako jeden klient) oraz zmieniła swoje podejście do energetyki jądrowej, ograniczającej zapotrzebowanie na paliwa kopalne (szefowa Komisji Europejskiej stwierdziła wprost, że Unia potrzebuje atomu). Dlatego też Moskwa sięga teraz po sygnały bardziej pośrednie niż opróżnianie kontrolowanych przez Gazprom europejskich magazynów gazu: z jednej strony mamy Łukaszenkę, który wywołuje kryzys na granicy z Polską, z drugiej zaś strony mamy koncentrację sił rosyjskich przy granicy z Ukrainą, co ma przypominać, że w kraju tym od 7 lat trwa wojna.
Działania te mają wysłać psychologiczny komunikat na europejskie rynki gazu (czyli ponownie sztucznie podbić cenę tego paliwa) oraz pokazać, że obecne kraje tranzytowe są niestabilne i trzeba pozbawić je przesyłu gazu (a że są one niestabilne przez rosyjskie działania to już inna sprawa).
Sytuacja jest poważna - ale spełniają się powoli najczarniejsze scenariusze związane z geopolitycznym wydźwiękiem Nord Stream 2 i determinacją Rosji do wykorzystania tego połączenia jako broni. Teoretycznie można zadać pytanie, czy Niemcy nie powinni wykorzystać tutaj mechanizmów zawartych w umowie z USA dotyczącej tego połączenia. Praktycznie takie pytanie jest bez sensu, bo Berlin nie ma interesu w obronie Białorusi czy Ukrainy.
Rosja już od dawna pokazywała, że potrafi użyć swych surowców energetycznych do realizacji celów politycznych. Ostatni wielkoskalowy przypadek takich działań miał miejsce w 2009 roku – wtedy też Rosjanie, redukując przesył gazu przez Ukrainę, zmusili Europejczyków do uruchomienia żelaznych rezerw błękitnego paliwa. W styczniu, a więc w środku sezonu grzewczego, podaż rosyjskiego gazu w Austrii, Bułgarii, Grecji i na Węgrzech spadła o 100%, we Włoszech – o 90%, a we Francji i w Polsce – o 70%. Kreml chciał wtedy udowodnić, że Europejczycy potrzebują nowych szlaków dostaw błękitnego paliwa, które omijałyby tradycyjne kraje przesyłowe (czyli wspomnianą wyżej Ukrainę czy Białoruś). Nową drogą dostaw gazu na Zachód miał być Bałtyk i budowana magistrala Nord Stream. Rozpętany kryzys gazowy posłużył Moskwie jako argument za realizacją tego projektu. Istnieje duża szansa, że Europę wkrótce czekać będzie powtórka.
#bialorus #rosja #polityka #energetyka #bezpieczenstwo
Ale, że kto? Że Polska? Na ten moment wiadome jest to, że jak była jeszcze opcja to trzeba było do projektu NS się próbować przyłączyć, zamiast bawić się w Chrystusa narodów.
Jakby, wbrew powszechnej opinii uważam, że polityka Rosji jest kalkulowana i dość
PS. I mam też wrażenie, że takim koronnym Pańskim argumentem jest to, że:
Tylko dlaczego miałby tego nie robić, skoro nawet gdyby rurociąg szedł przez terytorium Polski, tak jego część i tak musiałby iść po dnie Bałtyku, skoro głównym założeniem było ominiecie terytorium Białorusi i Ukrainy.
Ja mam wrażenie, że cała Pańska argumentacja opiera się o jakieś takie dziwne założenie, że Putin to jest takim "złodupcem" z kreskówek, i robi wszystko aby tylko tej wrednej polsce zaszkodzić.
A tak już trochę bardziej na poważnie,
Komentarz usunięty przez autora
@lemek3: nie ma co nadawać PL przesadnej, czy 'wrednej' roli. Putin nade wszystko dąży do odbudowy potęgi Rosji z jej najlepszych czasów , czyli ZSRR. To jest jego idée fixe. Powstałe w czasie kiedy był świadkiem potęgi owej upadku -