Wpis z mikrobloga

Mireczki,
ostatnio sporo hejtu na ludzi biorących kredyty mieszkaniowe. Pomijam już, że czesto jest tam sporo braku wiedzy - np. Mireczki często są zaskoczone, że można mieć np. na 7 lat zablokowane oprocentowanie, ale no to inny temat: gdzie wy wszyscy mieszkacie, że tak się nabijacie? Nawet przy pensji #programista25k potrzeba około 3 lat żeby kupić mieszkanie w dużym mieście odkladając tylko na to i jeszcze jakoś żyć. Jeśli macie mieszkania po rodzicach, dziadkach itp. to chwała Wam, ale to nie tak, że każdy miał taki start i dla większości z nas kredyt to jedyna droga do zakupu mieszkania: oczywiście można żyć w ułłudzie, że kiedyś nagle skądś dostaniemy zastrzyk gotówki, który pozwoli na zakup bez kredytu, ale można tak czekać do śmierci, a życie czeka.

#mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny #kredyt #pytanie #kiciochpyta
  • 26
@tygry: za duzo boldupcow mi inboxa zasmiecalo to usunalem wpis ale dzieki bardzo fajnie leci nie wiem co z hajsem robic juz nawet 100 godzin nie wyrabiam w miesiacu mize jakbym sie zaladowal to bym nadplacal a tak to tylko wycieczki zostaly
@clubcard: żeby móc je przerabiać jak chce, żeby mieć gdzie mieszkać jeśli zawodowo mi się pogorszy, żeby nie być zależnym od umowy terminowej najmu, żeby mieć co zostawić dzieciom, żeby móc na nim pasywnie zarabiać jeśli kupię drugie. Mało?