Wpis z mikrobloga

@czypiendziesiat: a czy jest już raport komisji? Pamiętam, że długo nie było - wypuścili tylko tymczasowy, w którym stwierdzili, że wystarczyło bezpiecznik załączyć i podwozie elektrycznie wysunęło się bez problemów. Ale lata mijały i normalnego raportu nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@czypiendziesiat: Najzabawniejsze było to w tej całej operacji, że usterkę stwierdzono zaraz po wystartowaniu, ale amerykańska obsługa lotniskowa "odradziła" "orłom" powrót na lotnisko po to, aby:
1. pozbyć się problemu ze swojej przestrzeni lotniczej
2. Pod płaszczykiem możliwości przeprowadzenia prób w czasie lotu

To, że nie mieli pojęcia, jaka to jest właściwie usterka i czy może być potencjalnie niebezpieczna dla lotu i pasażerów mieli wszyscy w d@#$ie - "lećcie do swojego
@MMMMMMMMMMM: 3 lata później Tadeusz Wrona pozwał Polskie Linie Lotnicze LOT do sądu pracy. 19 grudnia 2014 odbyła się pierwsza rozprawa. Pilot skarżył się na nowe warunki zatrudnienia. Uznał, że są dla niego niekorzystne. Domagał się od narodowej linii przywrócenia poprzednich warunków wynagradzania[16]. W 2019 r. został zwolniony z pracy w PLL LOT jednak po 2-dniowym konflikcie Kapitana Tadeusza Wrony z PLL LOT, ponownie został przyjęty do pracy. Obecnie będzie szkolił
@nairamk: To pracownicy Lotu doradzili aby kontynyować lot i martwić się później. Gdyby zareagowali wcześniej to by zdążyli znaleźć przyczynę i bezpiecznie wylądować. Zostawili robotę na ostatnią chwilę, nie byli przygotowani - koordynator stracił kilkadziesiąt minut żeby dotrzeć do radiostacji i nawiązać kontakt.
Raport końcowy zdarzenia wszystko opisane, nie ma co spekulować.
@Marvel7: @MMMMMMMMMMM: @piotr-zbies: @Samojezdna_kuweta: @wonsz_smieszek: raport jest dostępny od lat: https://reports.aviation-safety.net/2011/20111101-0_B763_SP-LPC.pdf . Jest tam bardzo precyzyjnie opisane co i dlaczego zawiodło i dlaczego to nie była wina Wrony. W skrócie: wybity był bezpiecznik, o którym nie było żadnych informacji w instrukcji obsługi i nikt, włączając to techników na ziemi, nawet nie pomyślał o jego sprawdzeniu. Inny bezpiecznik, odpowiedzialny bezpośrednio za podwozie, był włączony i tylko on miał
@Kaczorra: Bardzo dobry raport. Pobieżnie przeczytałem i najfajniejsze jest to zdanie:

The aircraft is equipped with a system for cooling food in galleys - AIR CHILLER
SYS. If there is smoke or fire in cargo compartments or Equipment Cooling (EQ)
system the AIR CHILLER SYS could cause spreading of smoke or fire. Therefore, to
prevent this the AIR CHILLER SYS is automatically switched off by CHILLER
SHUTDOWN circuit. The SHUTDOWN circuit
@Kaczorra: Dokładnie. Z tą teczką nie wiem czy to nie jest jakiś fejk bo w raporcie tego nie ma. Z drugiej strony skoro wywaliło bezpiecznik to nie wiem czy bym był taki skory do "wtykania go z powrotem" w czasie lotu nawet jak bym wiedział, że jednym z chyba 16 obwodów jest podwozie. Wywaliło, nic się nie zaświeciło i wszyscy mieli to w głębokim.
@poprostuogarniety: z teczką to jest tylko przypuszczenie oparte na tym, że na lotnisku w Newark przed startem kokpit był sprawdzany przez obsługę naziemną, która nie zgłosiła, że któryś z bezpieczników jest wybity. Nie wiadomo w takim razie czy tego nie zauważyli, czy bezpiecznik został wybity w trakcie lotu z powodu pojawienia się zbyt dużego prądu, czy też przez nieuwagę został wyłączony torbą pilota.