Aktywne Wpisy
Kam_sekwaw +2967
4mmc-enjoyer +111
Tak, na pewno pracodawca już leci ją przywrócić xD Nie no te baby to są takie głupie, że to ręce opadają.
#logikarozowychpaskow #pracbaza #pracait #zwiazki #p0lka
#logikarozowychpaskow #pracbaza #pracait #zwiazki #p0lka
Po 3 latach pracy trochę znudził mi się #python, teraz na studiach mam #java. Zanim dostałem prace w Pythonie to uczyłem się Javy i teraz jak poznaje Springa to tak ciepło się robi na serduszku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Popracowałbym w Javie, pewnie musiałbym zaczynać od juniora i potem się jakoś odbić.
Ale... czy warto? Macie jakieś takie doświadczenia?
#programowanie #programista15k
@vincentooo: ( ಠ_ಠ)
Poza tym to parcie na bycie konkurencyjnym, nie tykanie rzeczy bo uczo na butkampie to mnie tak raczej nie obchodzi. To mi ma być miło i przyjemnie w pracy,
@vincentooo: bzdura. Nie jesteś midem/seniorem bo umiesz pythona. Jesteś nim, bo umiesz programować i naprawiać błędy oraz dowozić nowe funkcjonalności. O ile nie jesteś z łapanki to kolejny język powinieneś szybko przyswoić i być w stanie być w nim produktywnym po 2-3 miesiącach.
To cebulaccy programiści chcą by ludzie wierzyli, że nie warto zatrudniać ludzi z innych języków,
1. Powiem Ci że są firmy tak, że jak trafisz na normalny zespół to dla tych ludzi mógłbyś nawet i w C programować, a i tak Cię przyjmą i będą doszkalać i tak dalej, będzie fajna atmosfera. Tylko to są firmy gdzie stawia się na ludzi, fajną atmosferę i robi się "normalnie", patrzy się na pracownika najpierw przez pryzmat człowieka, a dopiero później przez pryzmat wyrobnika.
2. Z drugiej strony są takie zespoły, np. ja w takim robię w kontraktornii że tutaj klient już oczekuje że zaczniesz w Springu/Hibernate dowozić konkretne rozwiązania i nie ma czasu na doszkalanie się nawzajem, pracujemy w Sprintach, wyceniamy taski i tak dalej. Firmy takie potrzebują po prostu konkretnych wyrobników w konkretnym stacku (np. mnie), gdzie pracujemy na tzw. projektach, które zazwyczaj trwają 12-24 msc. W takie projekty nie ma wpisanych zazwyczaj rzeczy aby kogoś doszkalać 3 msc, tylko zatrudnia się "zespół" konkretny na dany dowóz gdzie masz już wcześniej zazwyczaj rozpisaną road'mape
@jaca_66: a to trochę naiwne. Wszystko zależy od tego jak się firmie kalkuluje. Jak po analizie wychodzi im, że ekonomicznie warto wziąć kogoś z potencjałem i przyuczyć to stworzą takie warunki. I tylko wtedy. Może cię źle zrozumiałem, ale na pewno
@laphroig: Tak, tutaj masz rację, empatii i dobroci serca tutaj nie miałem na myśli, tylko że są to takie spoko firmy, które nie szukają wyrobników, tylko kogoś z
@jaca_66: tylko pod tym się kryje masa wiedzy. Imho nawet te liberalne firmy zatrudnią gościa co pisał w C do webdevu, ale pod warunkiem, że sam zgłębił temat niekoniecznie w języku używanym przez firmę ale innym webdevowym. Na odwrót tak samo oskara webdevowego nie wezmą do rusta jeśli chociaż nie umie c/assembly i się nie przyuczył. To są jednak inne rzeczy low-levelowy programista może nie
@jaca_66: dlatego napisałem, że to nie jest dla wszystkich
Komentarz usunięty przez autora
@jaca_66: to jest znak czasów, teraz infre przenosi się do chmury. O ile faktycznie devowie będą tykać tego aws to wymaganie na miejscu. Natomiast przypuszczam że w prawdziwości to będą tam zaglądać jedynie logi poczytać ( ͡° ͜ʖ ͡°
z drugiej strony ja wierzę, że wysiłek jest zawsze w pobliżu 100% możliwości. Ci co zajmują się awsem mniej zajmą się debugowaniem kodu czy pisaniem nowego kodu