[kondzaf]

W departamencie geodezji w #bialystok coraz mniejsze kolejki. Nawet babki, które tam pracują, mówią, że coraz mniej osób pobiera dokumenty i widoczny jest spadek obrotu nieruchomościami. Ceny mieszkań urosły do tego stopnia, że ludzi po prostu na to nie stać. #nieruchomosci

[mookie]

@kondzaf: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Spowolnienie-na-budowach-mieszkan-Deweloperzy-mniej-skorzy-do-nowych-inwestycji-8209706.html

Spowolnienie w całej branży to efekt chłodzenia rynku kryzysami by któryś z elementów systemu finansowego nie spadł z rowerka niczym Evergrande, bo ryzyko zadłużenia jest dziś bardzo wysokie.

Elity wiedzą, że nieruchomości to temat wyeksploatowany do cna i dalej nie pociągnie, teraz energetyka będzie dojną krową dla rządów i finansistów oraz motorem napędowym gospodarek.

[investbuster]

@kondzaf: to jest wina cykliczności, najwięcej zakupów jest w maj-lipiec/sierpień. Potem do lutego spadek. W grudniu kupuje się tylko do celów podatkowych. Teoretycznie teraz zaczyna się najlepszy czas na zakupy na przetargach/licytacjach - znacznie mniej chętnych jest.

[Maver87]

@kondzaf: @mookie: @investbuster: ja przepraszam, a jakie dokumenty ludzie pobierają z departamentu geodezji przy okazji zakupu mieszkania? To po pierwsze, a po drugie jak tak mało mają pracy to liczę, że w końcu zrobią porządek w swoim departamencie bo niekompetencja i bałagan jaki tam mają biją po oczach i często nawet nie wiedzą o czym mówią tacy z nich specjaliści.

[kondzaf]

@Maver87 w przypadku Białegostoku są to wypisy. Nie mają teraz za wiele pracy, ale za to dużo jest płaczu jak poprosisz, żeby jakiś wniosek szybciej rozpatrzyć. Przykład - wpisanie nowych właścicieli działek trwa ustawowo 30 dni. Ze względu na pandemie mają zaległości od kwietnia ¯_(ツ)_/¯.