Wpis z mikrobloga

@geuze: Odnoszę wrażenie że duża liczba osób w tym wątku ma gogle nostalgii wsunięte w sam mózg. Obrabianie grafiki czy praca z tekstem w tamtych czasach również wymagała inwestycji w drogi CRT. Nawet nie dla samej jakości obrazu a wielkości.

Technologia popierdziela w okrutnym tempie. Jeszcze kilka lat temu jedyną opcja do E-sportu 200 Hz+ były TNki, teraz prawie wszystkie to IPS. A nawet te nieszczęsne matryce TN obecnie oferują 100
L3gion - @geuze: Odnoszę wrażenie że duża liczba osób w tym wątku ma gogle nostalgii ...

źródło: comment_1633877064OqfdD3kvlB76pZG00CcKCf.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@L3gion: mnóstwo ludzi ma klapki na oczach i nie pamięta jak to wtedy wyglądało po prostu ( ͡º ͜ʖ͡º) Doskonale pamiętam pierwsze CRTki, nawet trochę lepsze sprzed 10 lat nie urywały dupy. No i rzeczywiście było gówno. Ale teraz za kilkaset euro można kupić 4k 27 cali 144Hz do gier albo podstawowy monitor do obróbki grafiki.

Jasne, że nie jest do wszystkiego... I nigdy nie było
  • Odpowiedz
Zastanawiające, że nie robią prostego filtra na tego typu grafikę. Przecież (jak widać na załączonych obrazkach) można bez problemu symulować na LCD o wyższej rozdzielczości.


@Polanin: No właśnie nie. Jak miałeś słaby komputer to odpalałeś grę w 800x600 i taką rozdzielczość miał wtedy monitor CRT. Jak miałeś mocniejszy komputer albo mniej wymagającą grę to odpalałeś ją w 1024X768 i taką rozdzielczość miał monitor CRT. Jak wracałeś do pulpitu to miałeś 1280x1024.
  • Odpowiedz
@Neurohaox: wiem, sam się bawię trochę w foto... A w video poza przyzwyczajeniem dochodzą jeszcze kwestie tego po prostu jak nasze oko odbiera ruchome obrazy. Dzięki za link, dodam sobie do zakładek.
  • Odpowiedz
ale ty zdajesz sobie sprawę, że o te niedoskonałości chodzi i one dodają do obrazu ciekawy efekt,


@Neurohaox: Przecież o tym napisałem. Tak, ale na zdjęciu to nie jest zasługa akurat CRT a standardu przesyłu obrazu.

i o ile to nie jest jakiś fake to wygląda dużo lepiej.


@Neurohaox: Dopóki nie przesyłasz obrazu po RGB to w zasadzie gorzej.

mnóstwo ludzi ma klapki na oczach i nie pamięta jak to
  • Odpowiedz
Teraz nie ma już problemu z wielkością plamki i procesorami do monitorów LCD i można to zasymulować na LCD ale... Czy jest sens?


@aarahon: ja pisałem o grach z grafiką retro/pixel art. Nie chodziło mi o symulowanie tego przy wysokich rozdzielczościach we współczesnych grach z grafiką wysokiej jakości. Do tego to nie jest tak, że CRT przyjmował każdą rozdzielczość tak samo. Też miał optymalną, ktora wynikała z fizycznej maski na kineskopie.
  • Odpowiedz
@geuze: całego nie oglądałem, ale z tego co udało mi się obejrzeć tl;dw było takie że są ludzie w tej branży sporo się natrudzili żeby uzyskać określony efekt jak w starych filmach kręconych pewnymi typami kamer, które to miały swoje niedoskonałości z powodu ograniczeń owczesnej techniki, a dzisiejszy obraz który już mogliśmy stworzyć był po prostu zbyt idealny i przez to zwyczajnie brzydki/bez wyrazu.
  • Odpowiedz
ale na zdjęciu to nie jest zasługa akurat CRT a standardu przesyłu obrazu

@Kryspin013: a to ja temat standardu przesyłu nic nie mam do powiedzenia. Po prostu rozumiem ludzi i twierdze, że takie detale mogą się komuś po prostu podobać. Ten obrazek co postowałem imo wygląda lepiej po lewo (w zasadzie wszystkie z wyjątkiem pierwszego). Ba nawet sam overscan pomimo, że wydaje się to głupie może w zasadzie jednak coś dodawać
  • Odpowiedz
99% elektronów nie przechodzi przez szkło a ten 1% niby to za mało, żeby szkodzić.


@SzalomMosterdzieju: przecież elektrony w powietrzu nie mogły się przenosić i co najwyżej generowały ładunek elektrostatyczny na ekranie - nie bez powodu kineskopy były z grubego szkła: w środku musiała być próżnia.

Jezeli elektrony z ekranów crt miałyby niszczyć wzrok, to dawno powinniśmy mieć oczy zniszczone od naelektryzowanych swetrów, linijek itp.
  • Odpowiedz
Można alternatywnie odpalać klasyki w Duckstation. Ten z kolei podnosi klatkaż i podbija rozdziałkę. Takie GT2 wygląda jak z PS2 prawie ;)
  • Odpowiedz
Alez ona byla...


@sylwek2k: Jest siatka kolorów ale nie wiem czy można to nazwać matrycą pikseli (analogicznie subtelnieli). Dlatego, że jeden piksel programowy nie odpowiadał "pikselowi" wyświetlanemu na ekranie CRT - po prostu było to kilka plamek kolorów aktywowanych wiązką kolorów. Jeżeli dobrze pamiętam to obraz w CRT opiera się na wektorach.
Dlatego jak miałeś monitor CRT który mógł obsłużyć maksymalną rozdzielczość 1024x768 to również dobrze wyglądały na nim gry w
Kryspin013 - > Alez ona byla...

@sylwek2k: Jest siatka kolorów ale nie wiem czy mo...

źródło: comment_1633887101pQjRxeNSaN43FTexdXvvO7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Jakie miałeś wtedy rozdzielczości, pingi itd.? Żeby mieć 100Hz+ to taki monitor pracował w SVGA maks.


@geuze: Być może w najtańszych sprzętach, w końcówce lat '90, początku '00. Mój ostatni monitor CRT miał 160Hz w 1024x768, 68Hz w 1920x1440, a był to dość dobry, ale nie najlepszy, samsung 17". High-end z CRT, np. Sony FW900, czyli 24" 16:10, 80 Hz przy 2304x1440, to fenomenalny monitor i zwieńczenie technologii. Obraz może nie
  • Odpowiedz
Dlatego jak miałeś monitor CRT który mógł obsłużyć maksymalną rozdzielczość 1024x768 to również dobrze wyglądały na nim gry w 800x600 albo 640x480 - obraz ostry.


@Kryspin013:

nie, nie wygladaly rownie dobrze :)

Obraz naprawde dobrze wygladal tylko w natywnej rozdzielczosci. Ale to byla glownie kwestia ujowych rozdzielczosci tychze ekranow. Jak juz miales crt-ka z matryca full hd, to na ujowych rozdzielczosciach bylo widac roznice...
  • Odpowiedz