Wpis z mikrobloga

Szkołę podstawową wspominam bardzo przyjemnie, w liceum, już w Szamotułach, nie miałem problemów. W dodatku właśnie tam poznałem Anię. Ciekawe, ze przez cztery lata, mimo że się lubiliśmy i spędzaliśmy ze sobą sporo czasu, nic między nami nie iskrzyło. I to mimo tego, że mama Ani ciągle jej powtarzała, jaki to Łukasz jest fajny, dobry i przystojny chłopak. A ona ciągle nie i nie. No a potem tak jakoś się stało, że wreszcie jesteśmy razem
(Łukasz Fabiański dla "Piłka nożna plus")

Łukasz żyje w błogiej nieświadomości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#redpill #blackpill
  • 3